Policja przypomina, że zostawianie dzieci i zwierząt w rozgrzanym samochodzie może być dla nich śmiertelnie niebezpieczne. W przypadku stwierdzenia poważnego zagrożenia każdy z nas może podjąć próbę ich wydostania z pojazdu, bez żadnych późniejszych konsekwencji.
Policjanci apelują, by pod żadnym pozorem nie zostawiać w samochodach dzieci i zwierząt, nawet jeśli wydaje się nam, że załatwienie sprawy zajmie dosłownie chwilę. Upał powoduje, że we wnętrzu pojazdu robi się swego rodzaju szklarnia, a do tragedii wystarczy dosłownie kilkanaście minut.
Jeśli mundurowi stwierdzą, że życie dziecka lub zwierzęcia jest zagrożone, mają prawo użyć wszelkich środków umożliwiających wydostanie go z pojazdu – włącznie z wybiciem szyby. Jeśli wezwanych służb ratunkowych nie ma jeszcze na miejscu, podobnie powinien postąpić każdy z nas, bo jest to działanie w stanie wyższej konieczności. W świetle prawa nie grożą nam wtedy żadne konsekwencje za zniszczenie mienia.
Te możemy jednak mieć, jeśli nie udzielimy pomoc zagrożonemu dziecku, bo w myśl kodeksu karnego grozi za to do 3 lat więzienia. Taka sama kara grozi sprawcy działającemu umyślnie, a dodatkowo, jeśli ciąży na nim obowiązek opieki nad osobą zagrożoną, kara więzienia może wynosić od 3 miesięcy do 5 lat. W przypadku zagrożenia życia zwierząt, za kratkami też można spędzić nawet 3 lata.
Warto zaznaczyć, że jeśli sprawca działał nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.