– Dziecko powinno wracać ze szkoły trasą uzgodnioną z rodzicami. O ile to możliwe, nie w pojedynkę. W niebezpiecznej sytuacji powinno krzyczeć – radzi psycholog Roman Kurzeja z Wydziału Nauk Społecznych i Sztuki Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu.
14 maja ktoś próbował zaczepiać dziewczynkę w Czyrnej w gminie Krynica-Zdrój. Sprawę wyjaśnia prokuratura.
My przypominamy zasady, które rodzice powinni przekazać swoim pociechom. Jak powinno się zachować dziecko, gdy ktoś próbuje je zaczepiać lub zaciągnąć do auta?
– Najprostsze metody są najskuteczniejsze, czyli krzyk, oddalamy się i komunikujemy otoczeniu, że coś złego się dzieje. To może zbić z tropu potencjalnego sprawcę i on odstąpi od tych szkodliwych działań. Także drodzy rodzice, geniusz tkwi w prostocie.
Jeśli jest taka możliwość, dzieci powinny też w miarę szybko schronić się na przykład w znanym sobie sklepie i poinformować o zagrożeniu dorosłych, prosząc o kontakt telefoniczny z rodzicami. Każdą niepokojącą sytuację należy zgłaszać na policję.
Psycholog Roman Kurzeja odnosił się do sytuacji z Czyrnej, która miała miejsce w połowie maja, gdzie doszło do próby porwania dziewczynki przez dwie osoby, podróżując samochodem.
Rozmowa z Romanem Kurzeją: