Tarnowscy radni miejscy jednogłośnie przyjęli program dodatkowego wsparcia dla rodzin zastępczych. Z rozszerzenia funkcjonującej już karty miejskiej skorzystają zarówno dzieci w pieczy zastępczej, rodzice zastępczy, jak i biologiczne dzieci rodziców zastępczych.
Wprowadzenie programu poparli radni wszystkich klubów, zasiadających w Radzie Miejskiej. Stanisław Klimek z klubu radnych PiS podkreśla, że opieka zastępcza jest wyrazem miłości:
-Bardzo potrzebni są rodzice zastępczy, a nie ma chętnych. Ja się dziwię. Przecież chodzi tu o los dziecka. W każdej rodzinie zastępczej będzie lepiej niż w domu dziecka, bo kiedy ktoś decyduje się, by wziąć dziecko do siebie, to robi to z miłości. Ja myślę, że zrobiliśmy kolejny krok, by ułatwić tym osobom życie. Ci, którzy adoptują dziecko, to będą je kochać. To jest najważniejsze – aby kochać dziecko, aby go nie odrzucić.
Program 'Tarnowska Karta Rodziny Zastępczej’ ma obejmować rodzinne domy dziecka i rodziny zastępcze, które są zameldowane w Tarnowie lub rozliczają w mieście podatki. Posiadacze tej karty mogą liczyć na dodatkowe zniżki w miejskich instytucjach, a w przyszłości także od prywatnych przedsiębiorców.
Prezydent Jakub Kwaśny dodawał, że planowane jest także zwiększenie wynagrodzeń rodzin zastępczych.
-To będzie taki dodatkowy bonus w różnych miejskich instytucjach. Będziemy zachęcać tarnowskich przedsiębiorców, aby również dołączyli do tej karty – systemu ulg, benefitów i rabatów. Idziemy też w kierunku zwiększenia wynagrodzenia dla rodzin zastępczych, bo jest to dziś bardzo istotna kwestia, aby rodzicielstwo zastępcze promować. To kwota do około tysiąca złotych. Każda rodzina jest inna, niektórzy są pogotowiem, inni mają dwójkę, trójkę czy czwórkę dzieci. To jest zróżnicowane. Podnosimy wynagrodzenia dla tych osób, które świadczą opiekę dla dzieci w trudnych sytuacjach.
Na koniec roku 2024, tarnowskie Centrum Usług Społecznych obejmowało wsparciem 83 rodziny zastępcze. Łącznie przebywało w nich 125 dzieci i młodzieży.