Wojna wygoniła ich z ojczystego kraju. W Polsce znaleźli możliwość kontynuacji swoich muzycznych pasji.
Yulia Havrona jest skrzypaczką ze Lwowa, gdzie grała w orkiestrze Opery Lwowskiej. Teraz może realizować swoje muzyczne pasje w Orkiestrze Muzyków z Ukrainy, założonej przez pochodzącą z Wierzchosławic Martynę Zych i jej koleżankę Natalię Warzechę-Karkus.
Yulia o orkiestrze dowiedziała się z mediów społecznościowych i jest szczęśliwa, że może grać, bo muzyka jest jej światem od szóstego roku życia.
– Musiałam przyjechać do Polski, żeby uciekać przed wojną. Dowiedziałam się o orkiestrze z mediów społecznościowych. Spotkałam Martynę i ona dała mi propozycję, że mogę zagrać w tej orkiestrze. Jestem bardzo rada, że mogę grać. Muzyka to jest życie. Ja nie wyobrażam sobie swojego życia bez muzyki, bo od szóstego roku życia jestem w muzyce. To jest wszystko moje!
Jak zapowiada Martyna Zych, marzeniem jej jest zwiększyć skład orkiestry, która teraz liczy 16 muzyków, ale zależy to od możliwości finansowych.
– Zobaczyłam w mediach społecznościowych dużo ogłoszeń muzyków z Ukrainy, którzy chcieli kontynuować pracę w zawodzie. I projekt, który stworzyłam razem z Natalia Warzechą-Karkus jest właśnie przeznaczony specjalnie dla muzyków z Ukrainy. Bardzo się cieszą i są wdzięczni, że mogą zarobić pieniądze poprzez kontynuowanie pracy w zawodzie, a nie, że musza podjąć inna pracę, tymczasową. Muzyków w orkiestrze mamy obecnie szesnastu. Oczywiście, planujemy poszerzyć orkiestrę, jak tylko pozwolą nam na to finanse.
Orkiestra Muzyków z Ukrainy pod batutą Martyny Zych zagra 3 maja: w Woli Rzędzińskiej o godz. 13:30 i w Wierzchosławicach o godz. 18. W programie koncertu znajdą się utwory Dworzaka, Mozarta i polskich kompozytorów.