Kiedyś symbol tarnowskiego rozwoju i rzemiosła, a dziś pogorzelisko. Po latach niepewności i stania w rozsypce Młyn Szancera w Tarnowie doczeka się drugiego życia.
Jak informowaliśmy, obiekt, który został kupiony przez Grupę Arche ma zostać przekształcony w hotel z częścią konferencyjno-gastronomiczną.
Budowa ma ruszyć w wakacje, a pierwsze rezerwacje możliwe będą w 2027 roku.
Nie wszystko zostanie zburzone – część zabytkowa, która przetrwała pożary i czas, zostanie zachowana. Do niej Arche dobuduje nowe skrzydła. W sumie powstanie 170 pokoi: 28 w starej części i 142 w nowej. Do tego ok. 1600 m² przestrzeni usługowej, która ma służyć jako zaplecze pod wydarzenia, konferencje, spotkania kulturalne i gastronomię.
– Będziemy otwarci na duże wydarzenia z branży eventowej, będziemy organizowali spotkania kulturalne, rozrywkowe dla wszystkich grup wiekowych. Ponadto hotelowa restauracja będzie dostępna dla gości lokalnych, mieszkańców czy turystów
– informuje Magdalena Sidorowicz dyrektor sprzedaży i marketingu Arche SA.
Obiekt wpisany jest już dziś na trasę turystyczną 'Śladami tarnowskich Żydów’, a Arche zapowiada, że przeszłość miejsca nie zostanie pominięta. Trwają rozmowy z Elizabeth Szancer – prawnuczką dawnego właściciela, związaną z nowojorskim środowiskiem muzealnym. Ma pomóc przy tworzeniu stałej wystawy o losach rodziny i lokalnej diaspory żydowskiej.