Zabytkowe wagoniki i obydwa budynki stacji w ostatnim czasie były remontowane. Z tego powodu na szczyt można było dostać się jedynie pieszo lub rowerem. Wielu turystów cieszyło się w niedziele (1.05) z ponownego otwarcia kolejki, a dla części droga na górę w retro wagoniku wiązała się z sentymentem i wspomnieniami.
– Bardzo dobrze, że zostało to odremontowane. Jest utrzymane w stylu jak z pierwszych kursów kolejki. Oprócz tego też osoby przy wejściu w strojach z epoki. Mnie się to bardzo podoba – opowiada turysta z Tarnowa. – Przyjeżdżamy tu często, czasem na Górę Parkową wchodzimy, a czasem wjeżdżamy. To świetna rozrywka, są piękne widoki i wspomnienia, bo 50-lat temu przyjechaliśmy do Krynicy na podróż poślubną – opowiadali radiu RDN Nowy Sącz, jedni z pierwszych pasażerów.
PKL przeprowadziły modernizację budynków stacji górnej i dolnej kolei linowo-terenowej na Górze Parkowej. Do tego odrestaurowały wagony, by przywrócić ich oryginalny wygląd z 1937 roku. Prace trwały przez dwa lata.