Śledztwo prokuratury w sprawie pozbawienia życia 5-letniej Oliwii i 3-letniej Nadii zostało zakończone. Prokuratura Okręgowa w Tarnowie informuje, że prokurator wystąpił z wnioskiem do Sądu o umorzenie postępowania karnego przeciwko matce dziewczynek.
Przypomnijmy, do dramatycznych zdarzeń doszło 9 maja 2024 roku w Woli Szczucińskiej. Z ustaleń śledczych wynika, że kobieta zadała ciosy nożem swoim dwóm córkom. Później miała wynieść je z domu i umieścić je w płonącym ognisku, co doprowadziło do śmierci dziewczynek.
Dzień po tym tragicznym zdarzeniu, Monika B. została umieszczona na Oddziale Psychiatrii Sądowej jednego z krajowych aresztów śledczych – informuje prokurator Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Po zasięgnięciu opinii biegłych psychiatrów, prokurator skierował wniosek o umorzenie postępowania. Z badań wynikało, że Monika B. była niepoczytalna w chwili popełnienia czynu – miała zniesioną zdolność do rozpoznania znaczenia swojego czynu i pokierowania swoim postępowaniem, ze względu na chorobę psychiczną.
Wniosek, poza umorzeniem postępowania karnego, dotyczy też umieszczenia sprawczyni zbrodni w zakładzie psychiatrycznym.
Wola Szczucińska. Są zarzuty dla matki zamordowanych dziewczynek