Tarnowscy radni miejscy z klubu Prawa i Sprawiedliwości podjęli temat tzw. Szprychy nr 7 – linii kolejowej, łączącej Tarnów z Kielcami. Taki pomysł pojawił się wcześniej w koncepcji Centralnego Portu Komunikacyjnego, której obecny rząd nie zamierza realizować.
Szef klubu PiS w tarnowskiej radzie Henryk Łabędź przyznaje, że taki apel jest potrzebny, by władze centralne zwróciły uwagę jak potrzebna jest ta inwestycja.
-To inicjatywa wykraczająca poza możliwości radnych, ale to apel ponad podziałami do parlamentarzystów, do władz, że niedopuszczalne dla nas jest, że teren Tarnów-Kielce, zamieszkiwany przez około 400 tys. mieszkańców jest obsługiwany przez trzy dalekobieżne pociągi, a teren Tarnów-Nowy Sącz, zamieszkiwany przez 300 tys. osób ma dziesięć pociągów. To nie jest tak, że my chcemy odbierać te pociągi, tylko chcemy dostosować standardy obsługi do lepszych przykładów, które mamy. Ten teren, niestety, jest zaniedbany.
Jednym z punktów czwartkowej (20.02.) sesji Rady Miasta była też dyskusja na temat strategii rozwoju Tarnowa. Radny Seweryn Partyński podkreślał, że trudno myśleć o rozwoju bez infrastruktury transportowej.
-Nie możemy przechodzić do porządku dziennego, w sytuacji, gdy w krajowych dokumentach planistycznych znika zapis, co będzie skrajnie niekorzystne dla Tarnowa. To dosłownie wykluczenie nas z połączenia komunikacyjnego i inwestycji, które dla nas, dla Tarnowa są strategiczne. Właśnie w dyskusji o strategii miasta musimy patrzeć szerzej, patrzeć w przyszłość, myśleć holistycznie, również o połączeniach Tarnowa. Takie tematy jak szprycha nr 7 czy kwestia trzeciego zjazdu z autostrady to są dla nas tematy strategiczne i kluczowe w kwestii rozwoju Tarnowa.
Prezydent Jakub Kwaśny przyznał, że połączenie kolejowe stolicy z Tarnowem byłoby silnym impulsem do rozwoju miasta. Dodał, że to tylko jedno z zadań, które powinno zostać zrealizowane.
-Ja bardzo żałuję, że oprócz kreski na mapie, do tej pory żaden rząd nie zrobił nic w tym kierunku. Każda inwestycja infrastrukturalna, a szczególnie kolejowa, to jest impuls rozwojowy. Nie powinno być cienia wątpliwości, powinna być ponadpartyjna zgoda – Tarnów potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Potrzebujemy wschodniej i zachodniej obwodnicy, trzeciego zjazdu z autostrady oraz połączenia z Warszawą – drogowego i kolejowego. To byłoby domknięcie wszystkich elementów układanki transportowej.
Radni będą podejmowali stanowisko w sprawie 'szprychy” na dzisiejszej sesji Rady Miasta.