’Ludzie jedzą raz dziennie’. Ks. Krzysztof Czermak podsumowuje wizytę w Afryce

Afryka

fot. Wydział Misyjny Kurii Diecezjalnej w Tarnowie

Z wielkim oddaniem tarnowscy misjonarze głoszą Ewangelię i pomagają ludziom w Republice Środkowoafrykańskiej – mówi ks. dr Krzysztof Czermak dyrektor Dzieła Misyjnego Diecezji Tarnowskiej po powrocie z Afryki.

Ważnym wydarzeniem podczas tej wizyty było poświęcenie w Bouar Instytutu Pedagogicznego im. św. Augustyna. Pomysłodawcą jest miejscowy biskup Mirosław Gucwa. Szkoła to dar diecezji tarnowskiej, która sfinansowała budowę. Szkołę dla nauczycieli poświęcił bp Leszek Leszkiewicz. Jest to duży budynek, który wkrótce zostanie wyposażony.

– Wyposażenie jest już na miejscu, ponieważ poszedł tam kontener ze stolikami, krzesłami. W najbliższym czasie placówka zacznie funkcjonować w nowym miejscu. Bp Mirosław Gucwa myśli także, aby w tym obiekcie działała szkoła rolnicza i krawiecka.

Ważną rolę w Republice Środkowoafrykańskiej ma szpital w Bagandou. W ubiegłym roku skorzystało z niego ponad 6,5 tys. pacjentów. Szpital powstał i działa dzięki wsparciu diecezji tarnowskiej. Ofiary na jego funkcjonowanie zbierają co roku kolędnicy misyjni. Ks. Krzysztof Czermak zapewnia, że nadal diecezja będzie wspierać to dzieło.

– W tej dziedzinie w dalszym ciągu jesteśmy nastawieni na szerokie wsparcie, pomoc nie tylko w prowadzeniu tego szpitala, ale również w wysyłaniu np. ekip lekarzy. Podczas wizyty miało miejsce spotkanie z personelem. Padła prośba o wybudowanie nowego pawilonu dla hospitalizacji. Póki co nie jesteśmy na to zdecydowani, ale być może w przyszłości.

Szpital kierowany jest przez s. Donatę Ferrari, włoską komboniankę, którą wspomagają posłane przez diecezję tarnowską: pielęgniarka Agnieszka Nowak i koordynatorka Katarzyna Kępa.

Diecezja tarnowska w jednej z wiosek parafii, gdzie proboszczem jest tarnowski misjonarz ks. Mateusz Dziedzic pomoże w zorganizowaniu miejsca kultu.

– Jest tam kaplica, ale pęka ona w szwach. Większa kaplica jest tam bardzo potrzebna, bo ludzie chcą się spotykać, modlić się, budować wspólnotę. Już dostali odpowiedź, że otrzymają wsparcie.

Ks. Krzysztof Czermak podsumowuje, że w Afryce nadal jest dużo biedy.

– Ludzie jedzą raz dziennie. W wiosce czekają na ten posiłek o zmroku. Kiedy kobiety wrócą z pola na ognisku będą mogły przygotować posiłek dla całej rodziny składający się przede wszystkim z manioku i jeśli to możliwe także z mięsa. Natomiast warunki życia Pigmejów niewiele się zmieniają. Oni nie mają domów. Mają szałasy, do których wchodzą tyko na noc. W ciągu dnia wychodzą do lasu, gdzie zdobywają pożywienie.

Bp Leszek Leszkiewicz i ks. Krzysztof Czermak odwiedzili parafie prowadzone przez tarnowskich misjonarzy. Obecnie na środkowoafrykańskiej ziemi posługuje 12 księży i 4 osoby świeckie posłane przez biskupa tarnowskiego.

Bimbo. Wmurowanie kamienia węgielnego w mury powstającego kościoła św. Jana Pawła II

Tłumy na Mszy w Bagandou

Ten szpital powstał dzięki wsparciu diecezji tarnowskiej. Z pomocy skorzystały już tysiące osób

Exit mobile version