Zobacz galerię:
Czy są szanse na to, że ruch na ulicy Krakowskiej w Nowym Sączu zostanie przywrócony jeszcze przed wakacjami? Sprawdzaliśmy, czy nieoficjalne informacje na ten temat mogą się potwierdzić.
Na nowosądeckich przejazdach kolejowych trwają intensywne prace, ale nie tylko tam. Polski Linie Kolejowe informują o kolejnych robotach na modernizowanej linii kolejowej z Nowego Sącza do Chabówki w ramach projektu Podłęże – Piekiełko.
W Nowym Sączu cały czas trwa modernizacja linii 104, a to między innymi dwa ważne przejazdy kolejowe. Zarówno przy ul. Krakowskiej, jak i Kolejowej samochody będą jeździć pod torami. Zostanie też zbudowany nowy przystanek Nowy Sącz – Chełmiec.
Jak informuje inwestor, czyli spółka PKP PLK, ruch na na ul. Kolejowej i Krakowskiej może wrócić na przełomie III i IV kwartału tego roku. Jednak w przypadku przejazdu przy ul. Krakowskiej pojawiła się szansa, że samochody przejadą nią kilka miesięcy przed tym terminem.
– Podobno na ul. Krakowskiej ten ruch rzeczywiście może być uruchomiony wcześniej, bo samo zamknięcie miało trwać, zdaje się 8 miesięcy, ale dostałem informację od dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg, że być może będzie to wcześniej, bo późną wiosną. Nie mam jeszcze takie formalnego potwierdzenia, ale widzę, że rzeczywiście na ul. Krakowskiej te prace przebiegają dosyć sprawnie. Rzeczywiście, dłużej może to potrwać przy ul. Kolejowej, natomiast tam dzieje się to szybciej, więc myślę, że też te prace szybciej się zakończą
– powiedział radiu RDN Nowy Sącz zastępca prezydenta Nowego Sącza, Artur Bochenek.
PKP Polskie Linie Kolejowe podchodzą to tematu bardziej ostrożnie, ale jak mówi Piotr Hamarnik z zespołu prasowego spółki, wcześniejszej puszczenie ruchu na ul. Krakowskiej nie jest wykluczone.
– Dokładna precyzyjna data nie jest jeszcze znana i zależy chociażby od warunków atmosferycznych, które będą nam w najbliższych miesiącach towarzyszyć. Wykonawca stara się, aby termin na przełomie III i IV kwartału tego roku był do osiągnięcia, ale oczywiście, jeżeli kilka tygodni wcześniej będzie możliwość udrożnienia ruchu, to nie będziemy czekać i to się stanie.
Prace w Nowym Sączu trwają też przy budowie wiaduktu w okolicy ul. Asnyka i Kolejowej oraz nowego mostu na Dunajcu. W ramach modernizacji linii 104 wiele dzieje się także już poza miastem.
To między innymi przebudowa stacji w Marcinkowicach. Jeszcze ciekawiej jest kilka kilometrów dalej w stronę Limanowej, czyli w Pisarzowej. Pod miejscowością, pomiędzy stacjami Męcina i Mordarka powstaje blisko 4 km tunel, o czym przypomina też Piotr Hamarnik.
– Tutaj wykonawcy są w trakcie przygotowań do działań związanych z budową tego tunelu. Tam tak naprawdę powstaną obok siebie dwa tunele, bo to będzie jeden właściwy, którym będą jeździć pociągi, a obok niego będzie tunel ewakuacyjny. Powstaną one z wykorzystaniem tak zwanych tunelownic, czyli maszyn TBM, które będą wiercić te otwory w górze. Jedna z tych maszyn jest już na miejscu i jest przygotowywana do działania.
Druga maszyna nadal płynie do Polski drogą morską.
Oprócz odcinków Nowy Sącz – Klęczany, Klęczany – Limanowa czy samej stacji w Limanowej, prace trwają też na zachodnim odcinku linii 104., czyli z Chabówki do Rabki-Zaryte. Właśnie tam, jak mówi Piotr Hamarnik z PKP PLK, są one obecnie najbardziej zaawansowane i planowo linia ma być tu gotowa już w tym roku.
Ponadto zostały już ogłoszone przetargi na odcinki Rabka-Zaryte – Kasina Wielka oraz na odcinek ze Szczyrzyca do Tymbarku. W styczniu tego roku ogłoszono przetargi na odcinku Podłęże – Gdów oraz Podłęże Balachówka – Podłęże.
Wszystkie pozostałe przetargi mają być ogłoszone do końca 2025 roku. Szybkie pociągi na trasach pomiędzy Krakowem i Nowym Sączem, Krakowem i Zakopanem, czy Nowym Sączem i Chabówką mają ruszyć na zmodernizowaną i nową trasę do roku 2030.