Zobacz zdjęcia:
Jedność jest wartością, której potrzebuje każda wspólnota, a Polska najbardziej – mówił ks. dr hab. Jan Bartoszek w kazaniu podczas Mszy Świętej za Ojczyznę. Została ona odprawiona w kościele św. Maksymiliana w Tarnowie. Modlitwa w tej intencji to inicjatywa Akcji Katolickiej i trwa ona od roku.
Na Msze w intencji Ojczyzny przyjeżdżają działacze Akcji Katolickiej z całej diecezji.
– Gromadzimy się co miesiąc od samego początku. Jesteśmy z parafii Librantowa, Korzenna i Siedlce. Wszyscy wiemy jak ta modlitwa jest ważna. – My jesteśmy z Bogumiłowic. Ja jestem pierwszy raz, a żona i jej koleżanki już po raz kolejny. – Trzeba wspierać naszą Ojczyznę, modlić się o wiarę dla naszych dzieci i wnuków. – Ja jestem z Dąbrowy Tarnowskiej, stale uczestniczymy w tych Mszach. Wiemy co się dzieje w kraju, stąd nasza mobilizacja.
Duszpasterz samorządowców i parlamentarzystów a także asystent diecezjalny Akcji Katolickiej ks. Jan Bartoszek mówił w homilii o znaczeniu jedności. Jak dodał, droga do niej nie jest łatwa.
– Prosta obserwacja życia społecznego i politycznego pokazuje, że o wiele łatwiej jest dzielić, niż łączyć, wejść w spór, niż ustąpić, przyznać rację sobie, niż drugiemu, postawić na swoim, niż zrezygnować z siebie, łatwiej się jest obrazić niż przebaczyć. To wszystko sprawia, że droga do jedności nigdy nie była i nie będzie łatwą drogą. Można nawet powiedzieć, że w wypadku wielkich sporów i różnic, jest to droga ponad ludzkie siły.
Ks. Jan Bartoszek odniósł się w kazaniu do ostatnich decyzji Ministerstwa Edukacji Narodowej, które dotyczą lekcji religii. Od września w szkołach ma być tylko jedna lekcja, zamiast dwóch.
– Jesteśmy niewątpliwie świadkami bezprawnego działania rządzących, którzy nie licząc się ze zdaniem rodziców, nauczycieli religii, episkopatu i innych związków wyznaniowych, ograniczają lekcje religii w naszych szkołach, jawnie dyskryminując uczniów, którzy będą zmuszeni do uczestnictwa na pierwszej lub na ostatniej lekcji w podziale godzin. Na nic apele, próby wypracowania kompromisu, brania pod uwagę tysięcy nauczycieli religii, którzy pozostaną bez pracy. Nie udało się też wypracować okresu przejściowego dla tych zmian, bo rządzący tak bardzo się spieszą, aby pozbawić szkoły wychowania w oparciu o wartości.
Diecezjalny duszpasterz samorządowców i parlamentarzystów mówił również w homilii, że dziś zagrożona jest demokracja.
– Możemy sądzić, że dookoła nas panuje wolność i demokracja, ale ludzie myślący dostrzegą też pewne zagrożenia. Demokracja wymaga permanentnej formacji sumień. Dzisiaj demokracja przeżywa kryzys, bo odchodzi od zasad moralnych, od sumienia. Jest słaba i zagrożona, bo ważniejszy dla niej jest zysk i korzyści materialne niż człowiek. Przed wyborami wszyscy kandydaci opowiadają się za wartościami, po ich zakończeniu odkłada się je na bok. Wartości takie jak: sumienie, dobro, piękno, prawda powinny stanowić fundament demokracji. Niestety, dzisiaj odrzuca się niektóre z nich.
Msza św. była transmitowana w radiu RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz.