Nowy most połączy Rytro i Suchą Strugę. Kiedy będzie można nim przejechać? [ZDJĘCIA]

most4

Zobacz galerię:

Będzie nowy most, który połączy Rytro z Suchą Strugą. Dwujezdniowa przeprawa nad Popradem ma służyć nie tylko mieszkańcom, ale też turystom.

Budowa nowego mostu jest potrzebna, choćby dlatego, że obecna przeprawa ma tylko jedną jezdnię. Jest wąsko i niezbyt bezpiecznie. Inwestorem budowy mostu ma być powiat nowosądecki. Zadowolony z tych planów jest wójt gminy Rytro Jan Kotarba.

– Ten most wymagał już jakiejś interwencji, dlatego że jest tam jedna jezdnia i ten ruch jest tam duży, bo prowadzi do największej atrakcji turystycznej w Rytrze i dolinie Popradu, czyli ryterskiego zamku. Udało uzyskać się taką decyzję, że teraz jest po przetargu, firma już przedstawiła koncepcję i po zakończeniu projektowania będą szukane pieniądze na budowę tego mostu.

Stary most ma już kilkadziesiąt lat. Codziennie pokonują go samochodami lub pieszo mieszkańcy Suchej Strugi. Tak, jak jedna z kobiet, którą zapytaliśmy o zdanie.

– Uważam, że to jak najbardziej byłoby dobre, ponieważ most faktycznie jest dość wąski, nawet jeśli chodzi o przejście dla pieszych. Ma być też ścieżka rowerowa, a sama mam dzieci, więc będę z niej korzystała. Obawiam się jedynie tego dużego ruchu, jak to wpłynie na przepustowość, czy byłyby światła, czy dalej nie będzie się korkować? Sama jeżdżę w tamtym kierunku i trochę się obawiam, ale jak chcemy mieć coś wygodnego, to musimy się poświęcić.

Jak powiedział radiu RDN Nowy Sącz, wicestarosta nowosądecki Antoni Koszyk, już rozpoczął się etap tworzenia dokumentacji, który potrwa około roku.

– Dokumentacja będzie skończona w 2026 roku, około stycznia lub lutego. Wtedy będziemy chcieli wprowadzić to zadanie do budżetu i przystąpimy do realizacji. Przypomnę, że kwota opracowania dokumentacji to prawie 270 tys. złotych. Na moście będą dwie jezdnie, będzie ścieżka rowerowa, będzie ten most doświetlony.

Antoni Koszyk przewiduje też, kiedy most może być gotowy przy sprzyjających warunkach.

– Teraz widać w przetargach, że startuje do nich dużo firm, więc mogą one skracać termin realizacji, bo przy przetargach będą za takie skrócenia przyznawane dodatkowe punkty. Oczywiście to się odbywa na tyle, na ile technologia pozwoli, chociaż most z elementów stalowych daje taką możliwość. Myślę, że jak wszystko dobrze pójdzie, to może na koniec 2026 nastąpi otwarcie.

Co ważne przez cały czas budowy nowego mostu będzie czynna stara przeprawa, aby prace nie zakłóciły normalnego życia mieszkańców oraz ruchu turystycznego.

Powiat nowosądecki będzie współfinansował inwestycję, a większość pieniędzy chce zdobyć z zewnętrznych dotacji. Most ma kosztować około 20 mln złotych.

Exit mobile version