Jeszcze tylko 2 z 24 domów pozostały do wyburzenia na terenie gminy Limanowa, przez którą przechodzić ma zmodernizowana linia kolejowa z Nowego Sącza w stronę Chabówki.
Jeszcze w pierwszej połowie tego roku mieszkańcy protestowali przeciwko zbyt niskim według nich odszkodowaniom oraz narzuceniu szybkich terminów wyprowadzek.
Jak powiedział w programie Słowo za Słowo na antenie RDN Nowy Sącz wójt Gminy Limanowa Jan Skrzekut, od kilku miesięcy jest w tej sprawie spokojniej. Szczególnie w Męcinie, gdzie mieszkańcy mieli najwięcej zastrzeżeń.
– Było spotkanie u wojewody małopolskiego z mieszkańcami Męciny i od sierpnia żadni mieszkańcy, których dotyczyły wyburzenia, nie zgłosili odwołania, natomiast do protokołu były zgłoszone różne uwagi. Wygląda na to, że emocje nieco opadły. Ja oczywiście bardzo współczuję mieszkańcom, bo byłem świadkiem takiego wyburzenia i to jest ogromne wydarzenie dla całych rodzin. Natomiast gmina nie na ma to wpływu.
Oprócz Męciny wyburzenia domów dotyczyły też Mordarki, Kłodnego, czy Pisarzowej.
W ramach modernizacji linii kolejowej nr 104 na terenie gminy Limanowa powstaną nowe wiadukty, mosty oraz jeden z najdłuższych w Polsce tuneli, który połączy Mordarkę z Męciną.
Rozmowa z Janem Skrzekutem:
Limanowa: Przejazd kolejowy na ul. Polnej zostanie zamknięty [ZDJĘCIA]