10 lat więzienia grozi mężczyźnie, którego zatrzymała krynicka policja. W trakcie rutynowej kontroli w samochodzie znalezione zostały znaczne ilości mefedronu i marihuana. Właściciel nielegalnych substancji najprawdopodobniej również prowadził auto pod wpływem narkotyków. Mężczyzna już usłyszał zarzuty.
Policjanci prowadzili patrol na terenie gminy Krynica-Zdrój. Kierowca kontrolowanego samochodu zachowywał się nerwowo, więc mundurowi przeprowadzili badanie analizatorem narkotyków. Dało ono wynik pozytywny, wskazując na obecność THC czyli substancji zawartej w konopiach. Dodatkowo w bagażniku auta znajdowało się kilka woreczków strunowych z krystaliczną substancją i suszem roślinnym – było to łącznie 65 gramów mefedronu i marihuany.
Mieszkaniec powiatu gorlickiego usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków psychotropowych, za co grozi kara od roku do 10 lat więzienia. Jeśli badania krwi przeprowadzone w szpitalu potwierdzą, obecność substancji niedozwolonych w organizmie, mężczyzna poniesie konsekwencje kierowania pojazdem mechanicznym po ich zażyciu.