Policja prowadzi poszukiwania osób, które doprowadziły do kolizji na 475. kilometrze autostrady A4 pomiędzy Brzeskiem a Tarnowem. Do zdarzenia doszło w sobotni (28.09) wieczór około godziny 21:30.
Jak przekazuje nam oficer prasowy tarnowskiej policji asp. sztab. Paweł Klimek, zdarzenie, po którym trzy osoby trafiły do szpitala, spowodowali dwaj mężczyźni, prawdopodobnie obywatele Ukrainy.
Zgodnie z ustaleniami policji, najpierw na poboczu autostrady swoje auto zatrzymały dwie Ukrainki, ponieważ to się zepsuło. Do pomocy wezwały swoich znajomych, którym jednak nie udało się go naprawić. Kiedy dwaj mężczyźni chcieli odjechać po nieudanej próbie naprawy samochodu, przy włączaniu się do ruchu zderzyli się z innym autem, którym jechała trzyosobowa rodzina.
Ojciec, matka i ich 11-letnia córka w wyniku zderzenia najpierw trafili do szpitala, ale zostali z niego wypuszczeni, ponieważ nie odnieśli obrażeń. Wobec tego policja zakwalifikowała to zdarzenie jako kolizję.
Jednak mężczyźni, którzy doprowadzili do stłuczki uciekli z miejsca zdarzenia. Oficer prasowy tarnowskiej policji asp. sztab. Paweł Klimek poinformował Radio RDN Małopolska, że cały czas trwają ich poszukiwania.