Mobbing, podwójne płatności, naruszenie ustawy antykorupcyjnej, kradzieże, nepotyzm czy nieścisłości przy inwestycjach – to tylko wierzchołek góry lodowej nieprawidłowości, które wykazał audyt przeprowadzony w gminie Dębica.
Kontrola w urzędzie i jednostkach mu przyległych została zlecona przez wójta Adama Pieniążka, który od maja zarządza samorządem. Audyt dotyczy wydarzeń, które działy się za rządów poprzedniego wójta Stanisława Rokosza.
Audyt trwał od czerwca do sierpnia i został przeprowadzony przez firmę z Rzeszowa.
Na konferencji prasowej w Urzędzie Gminy Dębica przekazano do wiadomości publicznej, że wykryto dziesiątki nieprawidłowości.
– Mamy podwójną płatność w jednej z jednostek gminy. Kolejny temat to projekt przebudowy drogi wojewódzkiej, gdzie za projekt zapłacono, ale nie został wykonany. Mamy poświadczenie nieprawdy, przez niektórych pracowników gminy. Jest temat mobbingu w jednej z jednostek gminnych, potwierdzeniem są rozmowy z pracownikami. Mamy też temat związany ze spółkami i naruszenie ustawy antykorupcyjnej, czyli pełnienie stanowiska prezesa w dwóch spółkach. Mamy tez sprawę kradzieży w jednej ze spółek gminy. Były też płatności za niezrealizowane transakcje
– mówił audytor Sławomir Rejman.
Kontrole wykazały, że w jednej z gminnych spółek miały miejsce podwójne płatności za energię elektryczną, które szacunkowo mogły przynieść straty liczone nawet w milionach złotych.
Jak mówi audytor Daniel Panek, sprawa dotyczy zamontowania instalacji fotowoltaicznej, która zamiast zmniejszyć koszty, wygenerowała dodatkowe płatności.
– Chodzi o to, że inwestycja, która miała przynieść oszczędności z perspektywy kosztów zużycia energii elektrycznej, została zrealizowana prawidłowo, natomiast nie uruchomiona na tyle, żeby zmniejszać rachunki związane z bieżącym użyciem. Fotowoltaika ma te rachunki pomniejszać, a ta wykonana ich nie zmniejszała. To istota tego naruszenia, że inwestycja nie została dopięta, za sprawą czego nie udało się w okresie kilku lat wygenerować oszczędności.
Pośród licznych naruszeń nie zabrakło także tych dotyczących nepotyzmu i minionej kampanii wyborczej.
– Mamy też temat nepotyzmu, czyli zatrudniania rodziny poprzedniego wójta w jednostkach gminnych. Ciekawostką jest sama kampania wyborcza. W jej trakcie zorganizowana została prawie za 100 tysięcy złotych impreza w jednej z jednostek gminnych, gdzie były dowożone osoby i np. płaciła za to jednostka gminna.
– podkreśla Sławomir Rejman z firmy, która przeprowadziła audyt.
Wójt gminy Dębica Adam Pieniążek zapowiedział, że zgłosi wszystkie wykryte naruszenia organom ścigania, co zalecili mu audytorzy.
Jak mówi w rozmowie z RDN Małopolska, nie spodziewał się, że działania audytorów wykażą aż tyle zaniedbań.
– Zacząłem urzędowanie 7 maja tego roku, po ponad 30 latach urzędowania poprzednika, pana wójta Stanisława Rokosza. Oczywistym i naturalnym było żeby przeprowadzić raport otwarcia, aby zobaczyć co było dobre, a co złe. Wyniki raportu wskazują, że skala nieprawidłowości jest porażająca. Teraz będę musiał poinformować odpowiednie organy, zgłosić te sprawy. Po to, aby zacząć te kadencję z carte blanche, żeby wszystkie rzeczy, które były nieprawidłowe zostały wyjaśnione i zamknięte.
Włodarz gminy Dębica zapowiedział, że w obecnej sytuacji prawdopodobnie na jednym audycie się nie skończy i będą kolejne, bardziej szczegółowe kontrole.