Nowa droga służy już od dwóch miesięcy kierowcom, ale w nocy jest na niej zupełnie ciemno. Na zmodernizowanej ulicy Braci Saków w Tarnowie jest nowy asfalt, chodniki, ścieżki rowerowe, przystanki i lampy uliczne, które wciąż nie działają.
Jak informuje Zarząd Dróg i Komunikacji w Tarnowie, nie jest to spowodowane awarią, a tym, że wciąż nie podłączono tam prądu.
– Tutaj mamy pewne działania, które nie zostały podjęte przez Tauron, czyli nie dostarczono jeszcze napięcia do nowo wybudowanych skrzynek. Wnioski z naszej strony o to złożyliśmy i piłeczka jest tak naprawdę po stronie firmy, która powinna nam dostarczyć energię i zawiesić licznik. To jeszcze pewnie potrwa, nie wiem czy dni, czy może nawet tygodnie. To są sprawy już niezależne od nas
– mówi pełniący obowiązki dyrektora tarnowskiego ZDIK-u Krzysztof Kluza.
Urzędnicy wysłali też w tej sprawie pisma do firmy Tauron z prośbą o przyspieszenie tego procesu i liczą na to, że w sierpniu lampy będą działać.
Przypomnijmy, że w tracie remontu przebudowano infrastrukturę podziemną, wybudowano nowe rondo, chodniki, czy ścieżki rowerowe. Przy okazji poszerzono jezdnię i przebudowano zatoki autobusowe oraz zjazdy do posesji. Finalny koszt prac wyniósł ok. 24 miliony złotych, z czego ponad 9 mln złotych pochodziło z dofinansowań.