Międzynarodowy Dzień Dziecka Utraconego przypada na 15 października, ale w Nowym Sączu już w czwartek (25.07) odbędzie się pochówek dzieci, które zmarły przedwcześnie – np. w skutek poronienia.
Rodzice, który utracili dziecko mają prawo zorganizować pogrzeb.
– Mogą to zrobić indywidualnie, ale to nie jedyne rozwiązanie – tłumaczy ks. Jerzy Jurkiewicz, proboszcz parafii św. Małgorzaty w Nowym Sączu.
– Mogą też zostawić w prosektorium, a w okolicy lipca do zakładu pogrzebowego idzie informacja o liczbie tych dzieci i wtedy dokonujemy pochówku, który poprzedzony jest nabożeństwem. Nie wszyscy rodzice zabierają ciało przedwcześnie zmarłego dziecka. Zdarza się, że nie mają grobu, a tu jest wspólna mogiła dzieci utraconych. Przez cały rok palą się tu znicze, na nagrobku leżą maskotki. Coroczny pochówek jest ważnym momentem dla rodziców
– dodaje kapłan.
Nabożeństwo żałobne, które odprawi ks. Jerzy Jurkiewicz rozpocznie się w czwartek o 14.00 w kaplicy na cmentarzu gołąbkowickim.
Wspólny grób dzieci utraconych jest miejscem ważnym dla ich rodziców.
– Oni wiedzą, że mogą tu przyjść i pomodlić się w intencji swojego utraconego dziecka. Często nadają mu imię, co jest bardzo ważne. Zdarza się, że po poronieniu robi się badania genetyczne, by rozpoznać płeć dziecka
– wyjaśnia ks. Jurkiewicz.
Jak dodaje, rodzice licznie przychodzą na to nabożeństwo – również ci, którzy pochowali tu swoje dzieci w poprzednich latach.