W regionie brakuje nauczycieli. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Tarnowie jest ponad 20 ofert zatrudnienia dla tej grupy zawodowej. Dyrektor Angelika Bilska zwraca uwagę, że nie są to pełne etaty, a bardziej uzupełnienie brakujących godzin.
– To są zazwyczaj części etatu i dotyczy przede wszystkim powiatu tarnowskiego, ale rzeczywiście te oferty są i jest ich ponad dwadzieścia. Dotyczy to nauczycieli edukacji przedszkolnej, wczesnoszkolnej, dotyczy to również nauczycieli informatyki, nauczycieli języka angielskiego, niemieckiego, matematyki, języka polskiego, przyrody, chemii, religii, jak również nauczyciela wychowania w świetlicy.
Brakujące etaty dla nauczycieli są zaskakujące o tyle, że w ostatnim czasie więcej mówiło się o zwolnieniach w szkołach niż tworzeniu nowych etatów. Powodem miało być to, że od września do szkół ponadpodstawowych będzie chodzić mniej niż połowa uczniów w porównaniu z minionym rokiem.
W PUP w Tarnowie jest teraz ponad 700 ofert pracy, to o 300 mniej niż początkiem tego roku. Najwięcej ofert dotyczą branży transportowej i budowlanej.
W tarnowskim pośredniaku pracy szuka teraz ok. 6 tys. osób, z czego 108 osób stanowią cudzoziemcy – 99 z Ukrainy, 3 z Rosji, 2 ze Słowacji, 1 z Peru, 1 z Włoch, 1 z Białorusi i 1 z Łotwy.
Stopa bezrobocia w Tarnowie wynosi 4,2 procent, w powiecie w tarnowskim to 6,2 procent.