Sądeczanin poszukiwany listami gończymi wpadł w ręce policji. Mężczyzna ukrył się na poddaszu budynku. 34-latek trafił już do zakładu karnego, gdzie odbywa wcześniej zasądzone kary pozbawienia wolności.
Sądeccy policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że młody mężczyzna wszedł na dach budynku na jednym z osiedli w Nowym Sączu i długo z niego nie schodzi. Okazało się, że przedostał się na poddasze i uciął sobie drzemkę. W bezpiecznym zejściu na zewnątrz budynku pomogli mu strażacy. Wówczas policjanci zaczęli rozmawiać z mężczyzną i wylegitymowali go.
Szybko udało się ustalić kim jest naprawdę. 34-letni mieszkaniec Nowego Sącza był poszukiwany na podstawie czterech zarządzeń sądów i prokuratur, a także dwóch listów gończych – mając łącznie do odsiadki ponad 6 lat i 2 miesiące wcześniej zasądzonych kar za przestępstwa przeciwko mieniu.
Dodatkowo dojdzie do tego dodatkowy wyrok, bo mężczyzna miał przy sobie narkotyki i wprowadzał w błąd funkcjonariuszy, co do swojej tożsamości, za co grozi mu do 3 lat więzienia.












![Lipnicki Korowód Świętych [25.10.2025] 13 fot. Paweł Heród](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/10/a60953c4-b316-4a65-9007-d6f6aeeb3efb-120x86.jpg)

