Ruszyła budowa mieszkań czynszowych w Starym Sączu. Chodzi o inwestycje spółki SIM Małopolska, której częścią jest też tutejszy samorząd. Na placu budowy przy ulicy Podegrodzkiej symbolicznie wbite zostały pierwsze łopaty.
Inwestycja jest częściowo dotowana z budżetu państwa, a gmina przekazała grunty.
– Jesteśmy przekonani, że Stary Sącz jest naprawdę świetnym miejscem do zamieszkania. Te lokale budowane są o dotychczasowych mieszkańcach gminy, ale także z nadzieją także na to, że przyciągną do Starego Sącza nowych mieszkańców. Jest to budownictwo przeznaczone dla tych, którzy nie mają zdolności kredytowej po to, żeby kupić mieszkanie na wolnym runku, ale jednocześnie mają zdolność czynszową, czyli aby ten czynsz opłacić
– mówi burmistrz Starego Sącza, Jacek Lelek.
W dwóch budynkach będą znajdować się w sumie 104 mieszkania o różnej wielkości. Gmina ogłosi w połowie lipca drugi nabór, dla osób zainteresowanych wynajęciem. Zainteresowani będą mogli aplikować od 15 lipca do 16 września. Dodatkowe punkty zbierają m.in. rodziny z dziećmi i lokatorzy, którzy pracują na terenie gminy Stary Sącz.
Jak mówi Michał Lysy prezes spółki SIM Małopolska, lokatorzy będą mogli wprowadzać się na początku 2026 roku.
– Realizujemy tutaj za blisko 30 milionów złotych 104 mieszkania o zróżnicowanym metrażu i strukturze. Będą to mieszkania wykończone z podstawowym wyposażeniem w pełni przygotowane do przyszłego najmu. Budujemy tak, aby to było bezpieczne i stabilne mieszkanie w pełni wpisane w zielone otoczenie, ale też strefy rekreacji i przemysłowe, w niedalekiej odległości od centrum.
Stary Sącz jest jedną z 16 gmin, które weszły w spółkę SIM Małopolska. Inwestycje realizowane są lub będą na terenie innych samorządów m.in. w Korzennej, Brzesku, Dąbrowie Tarnowskiej, Ciężkowicach czy Tuchowie. Już rozpoczętych jest 7 z 15 inwestycji.
– Mam nadzieję, że jest to pierwszy etap inwestycji. Pan burmistrz przygotował możliwość realizacji kolejnych 104 mieszkań, więc będziemy mogli stworzyć tutaj fajne osiedle budownictwa czynszowego. Mam nadzieje, że ten projekt będzie dalej rozwijany, a ja ze swojej strony deklaruje dalszą pomoc i współprace
– mówi prezes Krajowego Zasobu Nieruchomości, Łukasz Bałajewicz.
Dodajmy, że mieszkańcy pokrywają 15% budowy mieszkania, czyli około 1 000 złotych za każdy metr kwadratowy. W razie rezygnacji z najmu jest ona zwracana.
Pozostała część budowy pokrywana jest z kilku źródeł. 10% to bezzwrotna dotacja z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa, 35% to dotacja z Funduszu Dopłat realizowanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego, a około 40% to kredyt preferencyjny także realizowany przez BGK.