Sądeckie Wodociągi zmieniają władze. Ze stanowiska prezesa zrezygnował Tadeusz Frączek, a akcjonariusze powołali nową radę nadzorczą, której przewodniczącym został współpracujący z prezydentem Ludomirem Handzlem, były radny Maciej Prostko. To oznacza, że władze miejskie znów będą miały coś do powiedzenia w spółce. Nie od dziś wiadomo, że na linii ratusz – dotychczasowe władze wodociągów, iskrzy.
Przypomnijmy, że w 2018 roku ówczesne władze Nowego Sącza sprzedały za 30 milionów mniejszościowy pakiet udziałów Sądeckich Wodociągów Polskiemu Funduszowi Rozwoju, z zastrzeżeniem, że tylko miasto może te udziały odkupić.
W związku z tą sytuacją przez kilka lat Urząd Miasta Nowego Sącza miał ograniczony wpływ na działalność spółki. Teraz to się zmienia, czego dowodem jest powołanie nowej rady nadzorczej.
Zbiegło się to w czasie z rezygnacją prezesa Sądeckich Wodociągów.
Tadeusz Frączek w oświadczeniu, które wysłał do mediów, pisze między innymi o sukcesach Sądeckich Wodociągów pod jego zarządzaniem. W piśmie jest jednak mowa też o tym, że:
„Jedyną rysą, która przełożyła się na działania spółki była polityka władz Nowego Sącza. Prezydent uporczywie blokował wprowadzenie nowych cen taryfowych za wodę i ścieki. W wyniku działań obecnego włodarza miasta, ceny pozostały praktycznie na poziomie z 2020 roku, co wobec obiektywnego faktu zaistnienia ponad 30-procentowej inflacji w latach 2021-2023, wzrostu cen energii, materiałów budowlanych zagraża w sposób oczywisty bezpieczeństwu dostaw wody i odbioru ścieków dla mieszkańców”.
Do zarzutów Tadeusza Frączka odniósł się dla radia RDN Nowy Sącz w swoim stylu prezydent Ludomir Handzel.
– To dla mnie słowa bardzo ważne, bo to zewnętrzne potwierdzenie tego, jaką politykę przyjąłem w stosunku do spółek komunalnych. Spółki komunalne nie są od tego, żeby generować wielomilionowe zyski, ale żeby za jak najniższe pieniądze dawać jak najlepszy standard swoich usług komunalnych. Także bardzo się cieszę, że to publicznie padło, że prezydent Handzel blokował podwyżki cen wody.
Na stanowisku pozostał zastępca Tadeusza Frączka, Sławomir Rajski. Jak powiedział wiceprezes Sądeckich Wodociągów, spółka pracuje normalnie i nie stało się nic, co nie jest zapisane w kodeksie spółek handlowych.
– Właściciele, reprezentowani na walnym zgromadzeniu udziałowców, mają prawo do podejmowania określonych decyzji. W wyniku takiego, a nie innego głosowania, zostali odwołani Ci członkowie poprzedniej rady nadzorczej, którzy mogli być odwołani. Została powołana nowa rada nadzorcza, która będzie zgodnie z umową spółki, podejmowała kolejne decyzje w terminach przewidzianych w tejże umowie.
Nowym przewodniczącym nowej Rady Nadzorczej Sądeckich Wodociągów został Maciej Prostko, były miejski radny Koalicji Nowosądeckiej Ludomira Handzla, który nie uzyskał mandatu w ostatnich wyborach samorządowych. W rozmowie z naszym radiem Maciej Prostko nie chciał uzasadniać potrzeb zmian w spółce, zanim nie dojdzie do analizy sytuacji, jaka w niej panuje.
– Potwierdzam, że w wodociągach odbyło się walne zebranie i faktycznie doszło do zmian w radzie nadzorczej. Jako że teraz pełnię funkcję w organach spółki, to na pewno nie będę się wypowiadał na temat spółki, zarówno w rozumieniu pozytywnym, czy negatywnym. Przede wszystkim najpierw musimy się zorientować w sytuacji spółko, zarówno finansowej, jak i organizacyjnej i wtedy będziemy ustalać priorytety naszych działań na najbliższy czas.
A jakie to mogą być priorytety? Prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel, powiedział nam, że po kilku latach przerwy miasto znów będzie miało wpływ na to, jakie inwestycje będą realizować Sądeckie Wodociągi i będzie mogło kontrolować politykę cenową.
Dodajmy, że w radzie nadzorczej Sądeckich Wodociągów zasiada teraz 9 osób. 3 są przedstawicielami pracowników, 1 Polskiego Fundusz Rozwoju, który jest udziałowcem spółki, a 5 osób reprezentuje pozostałych udziałowców.
Jak przekazał nam burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek, cała piątka reprezentuje miasto Nowy Sącz. W głosowaniu odpadli kandydaci proponowani przez pozostałe gminy czyli Stary Sącz, Nawojowa, Kamionka Wielka i Korzenna.
Prezes Sądeckich Wodociągów odchodzi ze spółki. Napisał o złej współpracy z władzami Nowego Sącza