500-lecie Domu Mikołajowskiego w Tarnowie mieszkańcy obchodzą (10.05) z pompą. Znajdujący się tuż przed wieżą katedralną, w zaułku przy Placu Katedralnym budynek przez lata pełnił różne funkcje. Obecnie mieszczą się w nim sale wystawowe tarnowskiego Muzeum Diecezjalnego.
W programie jubileuszowym zaplanowano m.in. Jarmark Mikołajowski, wybijanie monet, pokazy walki czy nauki szermierki.
Uroczystości w samo południe rozpoczęła Msza św. w tarnowskiej katedrze, pod przewodnictwem bpa Leszka Leszkiewicza. Po nabożeństwie uczestnicy przeszli w barwnym korowodzie. Wszystko w specjalnie przygotowanych strojach, które przenosiły oglądających w różne epoki.
– Na sobie mam strój błazna prawdopodobnie z XVI wieku, a na głowie błazeński kapelusz, słychać go. – Ja mam płaszcz legionisty i czapkę tak samo, do tego chorągiew z herbem Tarnowa, tak ubrany bardziej powstańczo na legionistę. – Ja jestem przebrana za św. Jana, mam granatowe szaty ze złotymi spinkami i dosyć długi, brązowy kaptur. – Ja mam na sobie zbroję, na głowie hełm, a na ramionach coś stalowego.
Barwny korowód ulicami miasta bacznie oglądali mieszkańcy i turyści. Jak przyznali w rozmowie z reporterką RDN Małopolska Jolanta Moździerz wydarzenie przyciąga uwagę.
– Przypadkiem przechodziłam przez rynek, właśnie widzę, ze coś się dzieje, muzyka, piękne stroje, zaciekawiło mnie to, dlatego przystanęłam i oglądam, to duża atrakcja tutaj dla mieszkańców. – Uwagę przyciąga przede wszystkim korowód wielopokoleniowy, od Tatarów, po obecne czasy. – Dla dzieci to jest duża atrakcja, bo takie stroje historyczne zawsze budzą pozytywne emocje.
Głównym punktem wydarzenia było uroczyste odczytanie aktu przekazania domu Mikołajowskiego oraz edyktu hetmana Jana Tarnowskiego.
– Niniejszym aktem jego łaskawość Jan Mikołajowski, herbem Gryf się pieczętujący, oferuję na wieczne czasy dom Mikołajowskim Kamieniem zwany, Jan Mikołajowski uczony i świadomy w wierze Jezusa Chrystusa Syna Bożego i Pana naszego dbając o pomyślność ludu Bożego i sług Pańskich, na większą chwałę Bożą, decyduję przekazać kamienicę murowaną, kamienicą Mikołajowskich zwaną, na potrzeby wieczne i nieograniczone wikariuszy kolegiaty tarnowskiej.
Prezes Fundacji Caritas Sacerdotalis ks. Tomasz Janik, który jest organizatorem tego wydarzenia, mówi, że jest to prawdziwa podróż w czasie. Tarnów 500 lat temu był zupełnie innym miejscem.
– Dać ludziom możliwość doświadczenia tego, jak wyglądało wtedy życie, w dobie kiedy nie było Internetu, kiedy nie było telefonii komórkowej, informacje rozchodziły się tylko i wyłącznie z ust do ust, od osoby do osoby. Taki korowód jest też przypomnieniem, że szli Heroldowie, którzy ogłaszali pewne wieści, przekazywali, ludzie na dźwięk werbli schodzili się i razem szli, spotykali się na rynku. Nie jesteśmy w stanie sobie tego wyobrazić, ale jesteśmy w stanie choćby przez te obchody inauguracyjne, troszeczkę dotknąć i doświadczyć tego, jak to wtedy wyglądało.
Prezydent Tarnowa Jakub Kwaśny podkreśla, że ta kamienica to perła na mapie miasta. Jak dodaje, Tarnów wciąż skrywa też sporo tajemnic.
– To jest w ogóle też najpiękniejsza uliczka w Tarnowie, bardzo kameralna, bardzo urokliwa, ja pamiętam, że tutaj kiedyś było sekretne przejście pomiędzy ulicą Kapitulną, a miejscem, gdzie jest teraz pomnik Króla Łokietka, może wypadałoby do tego tematu wrócić.
Dom Mikołajowski to najstarsza kamienica, która wchodzi w skład Muzeum Diecezjalnego w Tarnowie. Zabytkowy, gotycko-renesansowy budynek powstał w XVI wieku i przez lata pełnił różne funkcje, m.in. był siedzibą szkół, domem dla księży, a także Powiatowym Ośrodkiem Zdrowia i Muzeum Higieny. Od przełomu lat 40’ i 50’ XX wieku mieszczą się w nim sale wystawowe tarnowskiego Muzeum Diecezjalnego. Uznawany jest za najstarszą kamienicę w Tarnowie.