Powyborczej układanki w Tarnowie ciąg dalszy. Czy koalicja rządząca podzieli się stanowiskami z opozycją?

12fbcaaf 3ac4 4aa9 88db dd010a66f085

Znamy już podział najważniejszych stanowisk w tarnowskiej Radzie Miejskiej, ale kolejne zostaną rozdzielone już dziś (09.05). O godzinie 10.00 wznowione zostaną obrady pierwszej sesji rady, na której poznamy przewodniczących poszczególnych komisji miejskich. W związku z tym nasuwa się jedno pytanie: czy koalicja rządząca w radzie podzieli się tymi stanowiskami z opozycją?

Przypomnijmy, że na pierwszej części posiedzenia radni wybrali Przewodniczącą Rady, którą została Małgorzata Mękal z KO, a także wiceprzewodniczących: Grażynę Barwacz z klubu Nasze Miasto Tarnów oraz Mirosława Biedronia z PiS. To oznacza, że opozycja otrzymała jedno miejsce w prezydium rady.

Współpraca – to słowo radni wszystkich ugrupowań odmienili na pierwszej części posiedzenia przez wszystkie przypadki. Czy w przypadku komisji kluby, które mają większość głosów w radzie, czyli Koalicja Obywatelska i Nasze Miasto Tarnów, podzielą się i tymi stanowiskami?

– Tego nie wiemy. To jest tak, że również w poprzedniej kadencji zachowywane były proporcje. Chociażby klub radnych PiS i sami radni tego klubu zdobyli najwięcej głosów podczas wyborów od tarnowian. Jestem przekonany, że ten podział przewodniczących poszczególnych komisji będzie racjonalny, czyli pewnie część otrzyma klub Nasze Miasto Tarnów, część Koalicja Obywatelska, a część Prawo i Sprawiedliwość. Czyli tak, jak powinno to wyglądać

– mówi wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Tarnowie Mirosław Biedroń.

Podobny scenariusz przewiduje prezydent Tarnowa Jakub Kwaśny, który uważa, że większość powinna szanować mniejszość.

– Na tym polegają standardy demokracji, że większość również szanuje mniejszość. W poprzedniej kadencji wróciliśmy do tego. Przypomnę, że w latach 2014-2018 nie było nikogo spoza radnych PiS w prezydium rady i komisjach. Teraz mam nadzieję te przywrócone przez nas standardy zostaną dotrzymane.

W tarnowskiej Radzie Miejskiej są obecnie trzy kluby: po 8 radnych mają kluby Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości, a klub Nasze Miasto Tarnów tworzy 5 radnych. W radzie jest także koło Tak dla Tarnowa, które reprezentuje dwóch radnych.

Radny tego koła Krzysztof Rodak zapowiada, że oni również chcą być członkami komisji i nie postrzegają siebie jako opozycji w obecnej kadencji Rady Miejskiej.

– Na razie utworzymy koło pod nazwą ‘Tak dla Tarnowa’ i będziemy pracować. Oczywiście, że chcemy być członkami co najmniej komisji i będziemy to zgłaszać. Chcemy być aktywnymi radnymi, pracować nad projektami i wspierać te dobre. Nie wchodzimy jako opozycja do rady. Uważam, że współpraca jest potrzebna w Tarnowie dla mieszkańców i samego miasta. Natomiast to nie my będziemy tak naprawdę tworzyć tę współpracę, tylko nowo wybrany prezydent oraz kluby radnych, które są liczne.

Na czwartkową kontynuację sesji rady zaplanowano powołanie trzynastu komisji. Dodajmy, że radny koła Tak dla Tarnowa Ryszard Żądło podczas pierwszej części obrad proponował, żeby powołać do życia jeszcze jedną komisję, która będzie zajmowała się sprawami tarnowskich osiedli.

Znamy nazwisko nowej przewodniczącej Rady Miejskiej w Tarnowie

Jakub Kwaśny już oficjalnie prezydentem Tarnowa

Exit mobile version