Jest wiele nowych twarzy, sporo doświadczonych radnych, poznaliśmy też podział stanowisk, poza tym jednym najważniejszym. Po pierwszym posiedzeniu nowej kadencji rady powiatu tarnowskiego nie znamy nazwiska osoby, która będzie pełnić funkcję starosty tarnowskiego w latach 2024-2029.
Nie wiemy kto będzie nowym starostą i zgodnie z przepisami prawa możemy się tego nie dowiedzieć nawet do 15 lipca. Do tego czasu to obecni starostowie i zarząd powiatu pozostaną na swoich stanowiskach.
– Zgodnie z ustawą, poprzedni zarząd może jeszcze funkcjonować w tym samym składzie trzy miesiące i to jest taki standard. Taka sytuacja się zadziała choćby wczoraj (6.05) w wojewódzkim urzędzie marszałkowskim. Oczywiście starostwo funkcjonuje w sposób właściwy, normalny i nie ma jakichś problemów.
– mówi wicestarosta tarnowski Jacek Hudyma.
Wiemy jednak, że na funkcję nowego starosty klub PiS desygnował dotychczasowego starostę Romana Łucarza. Jednak jak mówi starosta, rada wstrzymała się dziś z jego wyborem ponieważ wszystko zależy od tego czy prokuratura uchyli nałożone na niego zawieszenie, w związku z zarzutami, które usłyszał.
– Przełożyliśmy te wybory w związku z zaistniałą sytuacją dotyczącą mojej osoby. Ja zostałem wytypowany na starostę przez klub Prawa i Sprawiedliwości i czekamy na moje odwieszenie przez sąd, wtedy będziemy procedować wybory starosty. Na której sesji to jeszcze zobaczymy. Zgodnie z ustawą, spokojnie działamy do trzech miesięcy od wyboru rady, tak że nie ma tutaj żadnego zagrożenia dla funkcjonowania, ani starostwa, ani zarządu, ani całego powiatu
– mówi Roman Łucarz.
W trakcie obrad taki rozwój sytuacji nie spodobał się radnym spoza klubu Prawa i Sprawiedliwości, którzy oczekiwali wyboru już na pierwszej sesji nowego starosty.
– Ponad trzy miesiące mieszkańcy powiatu tarnowskiego nie mają starosty. Zarząd działa w oparciu o wicestarostę, który nie ma pełnych kompetencji do podejmowania decyzji. Są przygotowane w tej chwili dokumenty, decyzje, które są nie podpisane, bo tylko i wyłącznie te decyzje może podjąć starosta, a to wszystko paraliżuje pracę. Przecież jest nas 29 radnych, a więc jeżeli klub Prawa i Sprawiedliwości posiada 20 radnych to powinni wskazać osobę, która spełni warunki i chętnie byśmy pomogli w wyborze nowego starosty. Czyżby tylko jeden członek z klubu PiS mógł pełnić funkcję starosty powiatu tarnowskiego?
– mówi radny niezrzeszony Marek Podraza.
Jednak Roman Łucarz zapewniał, że starostwo działa normalnie i bez żadnych zastrzeżeń, a kwestia jego odwieszenia może rozstrzygnąć się nawet w przeciągu kilku dni.
– Jak państwo wiecie jestem zawieszony i czekam na termin rozpatrzenia mojego zażalenia na areszt, powinienem go poznać nawet ciągu kilku dni. Jak wiemy pan wójt Grzegorz Gotfryd został odwieszony, a moja rola w tym całym legalnym przedsięwzięciu była iluzoryczna tylko. Absurdem w ogóle jest to, że zostałem pociągnięty do jakiejś odpowiedzialności. Dlatego też uważam, że to jest kwestia czasu, aż zostanę odwieszony i wtedy przeprowadzimy wybory na starostę oraz całego zarządu powiatu tarnowskiego.
Jednak w przypadku gdyby tak się nie stało rada powiatu tarnowskiego będzie musiała wówczas wybrać nowego starostę do 15 lipca, bo inaczej zostanie rozwiązana.
Kogo wówczas PiS, który ma większość głosów w radzie wystawi na to stanowisko?
– Na chwilę obecną Roman Łucarz i nie ma innej propozycji
– odpowiada Roman Łucarz.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, wówczas na stanowisko starosty tarnowskiego może zostać wyznaczony obecny wicestarosta i szef struktur PiS w powiecie tarnowskim Jacek Hudyma. Jednak sam zainteresowany odpowiedział w rozmowie z RDN Małopolska, że są to tylko gdybania i tylko Roman Łucarz aktualnie jest brany pod uwagę.
– To jest gdybanie. Zobaczymy, jaka będzie sytuacja. Wiemy, że wójt gminy Szerzyny został odwieszony w pełnieniu funkcji, dlatego liczymy, że również pan starosta Łucarz będzie odwieszony i będzie mógł pełnić swoją funkcję. Wówczas wybierzemy zarząd powiatu tarnowskiego. Gdyby tak się nie stało, to wówczas będzie decydował klub i wybierzemy osobę, która będzie właściwa. Ale dla nas aktualnie osobą właściwą jest Roman Łucarz.
Niezależnie od tego, podczas uroczystej sesji nowej kadencji rady powiatu tarnowskiego radni dokonali wyboru prezydium rady. Nowym przewodniczącym rady powiatu tarnowskiego został pełniący już od dwóch kadencji tę funkcję radny Prawa i Sprawiedliwości Paweł Smoleń, który był jedynym kandydatem zgłoszonym na te stanowisko.