54 kolizje, 4 poważne wypadki, 10 złapanych nietrzeźwych kierowców, dwóch w stanie po spożyciu alkoholu i 7 odebranych praw jazdy za przekroczenie prędkości. Tak wyglądają policyjne statystyki od 30 kwietnia do 5 maja na drogach powiatu tarnowskiego. Mundurowi przyznają, że długi weekend majowy na drogach nie należał do bezpiecznych.
Podkom. Tomasz Marek z Wydziału Ruchu Drogowego w Tarnowie mówi, że najniebezpieczniejsze sytuacje podczas długiego weekendu miały miejsce z udziałem kierowców motocykli.
– Majówka nie była taka sielankowa i spokojna, jaką chcielibyśmy żeby była. Odnotowaliśmy poważniejsze zdarzenia drogowe i niestety brali w nich udział motocykliści. Dwóch z nich zakończyło swoją jazdę w szpitalu. Pierwszego maja w Tuchowie na ul. Tarnowskiej, motocyklista omijając stojące pojazdy uderzył w bok skręcającego pojazdu i doznał urazu kręgosłupa i prawej nogi, trafił po tym do tarnowskiego szpitala. Natomiast trzeciego maja w miejscowości Olszyny w gm. Rzepiennik Strzyżewski, motocyklista stracił panowanie nad swoim pojazdem i wylądował w przydrożnym rowie. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował go do tarnowskiego szpitala. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy.
Trzecim poważnym zdarzeniem był wypadek na 485. kilometrze autostrady A4 w kierunku Rzeszowa, między węzłem Brzesko a węzłem Tarnów-Mościce.
– Trzeciego maja na 485. kilometrze tarnowskiego odcinka autostrady A4 kierujący Audi, który jechał ze swoją małżonką i dzieckiem, zmieniając pas ruchu uderzył narożem swojego samochodu w Volkswagena transportera zarejestrowanego na ukraińskich numerach rejestracyjnych. To boczne uderzenie spowodowało wytrącenie z prawidłowego toru jazdy kierującego Volkswagenem, który stracił panowanie nad pojazdem, ten się przewrócił i następnie wpadł do przydrożnego rowu poza autostradą. W tym zdarzeniu ucierpiała pasażerka samochodu marki Audi, która doznała złamania obojczyka
– dodaje podkom. Tomasz Marek.
Czwarty wypadek na drogach powiatu tarnowskiego miał miejsce 5 maja w godzinach wieczornych na obwodnicy Wojnicza. Tam kierowca auta osobowego Seat Leon wymusił pierwszeństwo na osobowym Fordzie i uderzył w jego bok. W wyniku tego wypadku dwie osoby dorosłe i dwójka dzieci, które podróżowały autem osobowym marki Ford trafiły do szpitala. Pomiary trzeźwości wykonane przez policjantów przy tym wypadku wskazały, że kierowcy obu samochodów byli trzeźwi.
Jak informowaliśmy, na drogach regionu doszło do jednego śmiertelnego wypadku w Bochni. Tam na ulicach miasta późnym wieczorem 2 maja zginął 17-letni kierowca motocykla.