Burmistrz Starego Sącza jest gotowy na współpracę z osobami, które weszły do rady miejskiej z innych ugrupowań. Jacek Lelek, który w I turze ponownie został wybrany burmistrzem miasta, jak na razie może liczyć na poparcie swoich działań przez 10 radnych, ale liczy na szerszą współpracę w 21-osobowej radzie.
Jak mówił podczas programu Słowo za Słowo w radiu RDN Nowy Sącz, chodzi szczególnie o pewną formę porozumienia z radnymi Prawa i Sprawiedliwości.
Odtwarzacz plików dźwiękowych– Nawet jeżeli nie dojdzie do zawiązania jakiejś bezpośredniej koalicji, czyli wprost ustalonej współpracy, to w zdecydowanej większości spraw będą to ludzie, którzy będą popierali te działania, bo tak zawsze było. Są to ludzie, którym bardzo zależy na przyszłości naszego miasta i gminy, na pewnych sprawach i z pewnością do zdecydowanej większości moich i naszych inicjatyw, bo są też wspólne, będą przychylni. Również ja jestem otwarty na pewne ich inicjatywy i pomysły.
Burmistrz Starego Sącza uzasadnia swoje przekonanie tym, że część tych osób to radni kończącej się kadencji i ta współpraca z nimi układała się dobrze.
Porozumienie Wyborcze Jacka Lelka będzie miało w nowej radzie miejskiej 9 radnych, z którymi współpracował będzie 1 radny z Porozumienia Wyborczego Stary Sącz. Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło do starosądeckiej rady 6 osób, a 5 radnych będzie reprezentowało komitet Stary Sącz-Nasza Gmina.
Rozmowa z Jackiem Lelkiem:
