W Diecezji Tarnowskiej rozpoczęła się peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów [ZDJĘCIA]

AWMU1ppL

Relikwiarz bł. Rodziny Ulmów przybył do diecezji tarnowskiej wprost z archidiecezji krakowskiej. Do tarnowskiej katedry przywiozła ją rodzina Mroczków z parafii Bożego Miłosierdzia w Dębicy

Relikwie dziewięciorga błogosławionych dotarły z archidiecezji krakowskiej do diecezji tarnowskiej. W sobotnie popołudnie w tarnowskiej katedrze rozpoczęła się peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów, która potrwa w kościołach diecezji tarnowskiej do 20 kwietnia.

Józef i Wiktoria Ulmowie wraz z siedmiorgiem dzieci to męczennicy z Markowej (woj. podkarpackie), którzy podczas II wojny światowej zostali zamordowani przez Niemców za ukrywanie i pomaganie Żydom. W ubiegłym roku zostali wyniesieni na ołtarze, a ich wspomnienie liturgiczne przypada 7 lipca, w dniu zawarcia sakramentalnego małżeństwa przez Józefa i Wiktorię. Miłosierni Samarytanie z Markowej patronują m.in. rodzinom, małżeństwom czy osobom starającym się o potomstwo.

Biskup tarnowski Andrzej Jeż mówił, że to ważne wydarzenie dla diecezji i okazja, żeby czerpać z ponadczasowego wzoru bł. Rodziny Ulmów.

– Chcemy przez to wydarzenie zwrócić uwagę na formację stanu, chodzi zwłaszcza o rodziny i małżeństwa, ponieważ ten ponadczasowy wzór Rodziny Ulmów może nam pomóc w odrodzeniu relacje małżeńskich i rodzinnych. Chodzi w tym o potęgę miłości małżeńskiej i rodzinnej, także o potęgę miłości bliźniego, ponieważ doskonale wiemy, że ta błogosławiona rodzina oddała swoje za rodziny Żydowskie, które ukrywały się w ich domu.

Biskup podkreślił także, że przykład życia błogosławionych z Markowej, to w kontekście działań części dzisiejszych parlamentarzystów, głośne wołanie o prawo do życia dla każdej istoty ludzkiej, ponieważ bł. Wiktoria i Józef Ulmowie nie tylko przekazali dar życia swoim dzieciom, ale także chronili życie innych za co ponieśli najwyższą cenę.

– Jestem przekonany, że błogosławiona Rodzina Ulmów na wielu poziomach ujawniają wielką afirmację życia jako daru, który otrzymaliśmy. Przecież bł. Wiktoria Ulma jest w stanie błogosławionym, kiedy jest odbierane życie rodziny. Jestem przekonany, że w sytuacji, w której w Polsce jesteśmy, czyli potężnej zapaści demograficznej, problemów młodych na tle psychicznym, to pójście w kierunku, który zdaje się wyznaczać część parlamentarzystów jest samobójstwem, które już się odbija, a dopiero jeszcze się odbije fatalnie na całym społeczeństwie. Nie mówię tylko o wymiarze wiary, mówię tylko o podstawowych prawach każdego człowieka do istnienia i do życia. Dokosnale wiemy, bo nauka na to wskazuje, a z nią trudno walczyć, że od poczęcia istnieje człowiek, który powinien mieć zagwarantowane pełnie praw.

Relikwiarz bł. Rodziny Ulmów przybył do diecezji tarnowskiej wprost z archidiecezji krakowskiej. Do tarnowskiej katedry przywiozła go rodzina Mroczków z parafii Bożego Miłosierdzia w Dębicy.

Ta rodzina to małżeństwo Małgorzaty i Pawła wraz dziećmi: Krzysztofem, Dawidem, Jasiem, Zosią, Weroniką i Martą oraz dwójką dzieci w niebie – Józefem i Pauliną.

Jak przyznaje Małgorzata Mroczka, był to dla nich duży zaszczyt, bo na co dzień starają się bardzo mocno żyć na wzór bł. Rodziny Ulmów, szczególnie w kwestii zauważania potrzeb drugiego człowieka i pomagania mu.

– Rodzina Ulmów ujęła nas tym, że pomimo takich swoich zwyczajnych obowiązków, które na co dzień mieli, posiadali też serce szerokie na innych. Nie zajmowali się tylko sobą, ale widzieli potrzebę świadczenia pomocy innym. To było piękne, że pomimo zagrożenia i świadomości konsekwencji podjęli się tego ryzyka, żeby zobaczyć też w drugim potrzebującą osobę. To piękne, bo w dzisiejszych czasach ludzie skupieni są często na sobie, a oni pomimo tego, że nie byli bogatą rodziną, to dawali zatrudnienie innym i żywili oraz pomagali w okrutnych czasach. Byli ludzcy w nieludzkich czasach. Za ich wzorem staramy się na co dzień widzieć innych potrzebujących wokół siebie. Nie chodzi tu tylko o wsparcie finansowe, ale też o dobre słowo, uśmiech i spotkanie z tym człowiekiem, który może potrzebować rozmowy, pocieszenia. Wydaje mi się, że zauważanie innych wokół a nie tylko siebie jest takim przesłaniem od bł. Rodziny Ulmów.

Paweł Mroczka natomiast podkreśla, że dwie rzeczy, które go najbardziej ujmują w bł. Rodzinie Ulmów to prostota i wielodzietność.

– Przede wszystkim prostota, to jest coś, co mnie ujęło w Rodzinie Ulmów. Po drugie to, że wielodzietność to jest coś, czego nie należy się bać. My z żoną zastanawialiśmy się wchodząc w małżeństwo ile tych dzieci będziemy mieli, oczywiście plany były różne, ale Pan Bóg dał nam tyle i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni, bo dzieci to błogosławieństwo od Boga.

Po wprowadzeniu relikwii do tarnowskiej katedry odbyło się przy nich nabożeństwo, czuwanie, a później Msza Św. pod przewodnictwem biskupa tarnowskiej Andrzeja Jeża, która była transmitowana przez Radio RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz.

Na peregrynację relikwii w katedrze licznie zgromadzili się wierni. W rozmowach z reporterem RDN Małopolska przyznawali, że przybyli z wieloma intencjami, szczególnie modląc się za dzisiejsze rodziny i każde poczęte życie.

– Rodzina Ulmów jest mi bardzo bliska, bo była to rodzina, a dziś jest ona bardzo zagrożona i z tego względu trzeba się do nich modlić i prosić o pomoc, aby mieć tak żyć, choć w zbliżeniu do tego jak oni żyli. – Ci błogosławieni są dla mnie wzorem, bo z zazdrością patrzę na tą piękną rodzinę. Przecież oni mieli tyle dzieci, to piękne. Peregrynacja to wielka łaska dla nas. – Bł. Rodzina Ulmów jest ‘na czasie’ dziś, ponieważ rodzina i życie jest dziś zagrożone.

Po Mszy Świętej odbyło się czuwanie i wspólne odśpiewanie Apelu Jasnogórskiego. Peregrynacji towarzyszy także wystawa o życiu bł. Rodziny Ulmów, którą można oglądać w katedrze w Tarnowie.

Relikwie będą w tarnowskiej katedrze także w niedzielę, a pożegnanie będzie miało miejsce po Mszy św. o godz. 12.00.

Następnie relikwie przybędą do parafii pw. Pawła Apostoła w Bochni. Ich przyjęcie nastąpi o godz. 16.30. O godz. 17.00 będzie sprawowana Msza św. pod przewodnictwem biskupa Leszka Leszkiewicza. W programie pierwszego dnia peregrynacji relikwii będą jeszcze m.in. modlitwy za rodziny o godz. 19.15 z intencjami dziękczynnymi i błagalnymi składanymi przez cały tydzień do wystawionej w kościele skrzynki, różaniec w intencji rodzin o godz. 20.15 oraz Apel Jasnogórski o godz. 21.00.

W poniedziałek relikwie przybędą do parafii Matki Bożej Bolesnej w Limanowej. O 17.00 będzie nabożeństwo przyjęcia relikwii, modlitwa za rodziny o życie według ośmiu błogosławieństw, odczytanie biografii rodziny Ulmów, litania do błogosławionych Józefa i Wiktorii Ulmów z dziećmi, męczenników a o godzinie 18.00 Msza Święta z homilią pod przewodnictwem biskupa Leszka Leszkiewicza. Po liturgii zaplanowano czuwanie, modlitwę indywidualną, różaniec i apel.

Relikwie będą także w Nowym Sączu, Grybowie, w Pilźnie i Mielcu. O szczegółach będziemy informować.

Exit mobile version