Po tym jak na rogu ulic Krakowska – Nowy Świat powstał skwerek z zielenią i ławkami jest zapowiedź budowy kolejnych woonerfów.
Jak tłumaczył w rozmowie z RDN Małopolska dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji, to czy w mieście pojawią się takie miejsca, zależy od mieszkańców. To ich opinia ma wpłynąć na decyzję władz miasta, czy inwestycja będzie rozwijana.
Artur Michałek przyznaje, że lokalizacja, czyli ulica Krakowska, nie jest przypadkowa.
– Może nie jest to miejsce, które będzie ściągało pieszych czy spacerowiczów po to tylko, żeby sobie tam odpocząć, ale to jest główny ciąg z centrum miasta w kierunku dworca, myślimy o osobach niepełnosprawnych, myślimy również o osobach starszych, które mają problemy z poruszaniem się, będzie to takie miejsce, gdzie będą mogli odpocząć.
Teraz władze miasta czekają na opinie ze strony mieszkańców.
Jak mówi Artur Michałek, woonerf na rogu ulic Krakowska – Nowy Świat powstał
przede wszystkim w celu poprawy bezpieczeństwa mieszkańców, którzy skarżyli się, że pojazdy ścinały w tym miejscu łuk, poruszały się częścią przeznaczoną dla pieszych lub parkowały w miejscach niedozwolonych.
Koszt tej inwestycji wyniósł około 200 tys. zł. Pieniądze pochodziły z Funduszy Norweskich.