W Dębicy został odsłonięty i poświęcony pomnik na pamiątkę poległych żołnierzy Armii Krajowej Obwodu Dębica, którzy po 1944 roku kontynuowali walkę o wolną Polskę w strukturach Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”.
W głównej części monumentu stoi figura ppłk. Ludwika Marszałka ps. Zbroja, ostatniego komendanta dębickiej Armii Krajowej, który za swoją niezłomną postawę został zamordowany przez komunistyczny reżim w listopadzie 1948 roku. Jego syn, Krzysztof Marszałek, nie krył wzruszenia.
– Pewni ludzie są tak wspaniali, że nie dadzą zapomnieć o bohaterach, a oni byli bohaterami, dla których najważniejsze były Bóg, honor i Ojczyzna. Podobno mężczyźni nie płaczą, ale oczy mi się pocą.
Ludwik Marszałek, pseudonim Zbroja, za swoją działalność niepodległościową, został zatrzymany 12 grudnia 1947 roku przez funkcjonariuszy MBP. Po okrutnym śledztwie został skazany na karę śmierci Został rozstrzelany 27 listopada 1948 roku w więzieniu przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu. Skazanemu odmówiono ostatniego przedśmiertnego spotkania z rodziną. Osierocił dwójkę dzieci, Marię Magdalenę i Krzysztofa.
Proboszcz Parafii Miłosierdzia Bożego w Dębicy, ks. Antoni Bielak docenia, że tak wielu mieszkańców i gości dotarło na uroczystość, by oddać hołd Niezłomnym.
– To jest naprawdę wielka sprawa i uroczystość bardzo znacząca dla naszej parafii, bo wielu było ludzi tutaj w okręgu dębickim, którzy walczyli w obronie Ojczyzny. Cieszymy się, że możemy tym żołnierzom oddać hołd i modlić się o ich zbawienie.
Mieszkańcy Dębicy podczas uroczystości odsłonięcia pomnika mówili jednym głosem – niezłomni byli bohaterami i trzeba o nich mówić.
Tymczasem w nowej podstawie programowej ograniczone mają być informacje dotyczące Żołnierzy Wyklętych – Nie możemy wymazać ich z lekcji historii – alarmują dębiczanie.
– Gdyby tutaj koło mnie stanęła nowa pani, powiedziałbym jej wprost, że to są bandyckie metody komunistyczne. – Prawdziwa historia jest dla nas ważna, zwłaszcza że tutaj na naszych terenach bardzo dużo się działo podczas akcji ‘Burza’. Było wiele osób, wiele żołnierzy, wiele harcerzy, którzy walczyli, którzy za naszą Polskę oddali wolność, oddali życie, żebyśmy mogli żyć tak, jak teraz żyjemy. – W czasach, kiedy ja uczyłam się historii, również nie mówiło się nic na ten temat, praktycznie nie było tego w podręcznikach. Ja byłam akurat w takiej szczęśliwej sytuacji, że przynajmniej, jeśli się nie mówiło o Katyniu, to mieliśmy taką panią, która poza programem wspominała nam o tym.
Pomnik składa się z kilku elementów. Jednym z nich jest sylwetka Ludwika Marszałka, czyli ostatniego komendanta dębickiego obwodu Armii Krajowej. Jej autorem jest słynny rzeźbiarz Józef Opala. Ponadto zawiera trzy kamienne monumenty, upamiętniające ofiary 'golgoty’ warszawskiej, wrocławskiej i innych miejsc kaźni żołnierzy podziemia antykomunistycznego, należących do Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość.
Łączny koszt budowy monumentu wyniesie około 300 tysięcy złotych.
W Dębicy upamiętnią niezłomnych patriotów i ofiary reżimu komunistycznego