Siatkarki Grupa Azoty Akademii Tarnowskiej bez szans w starciu z wicemistrzyniami Polski. ‘Żyrafy’ przed własną publicznością przegrały z PGE Rysicami Rzeszów 0:3 (11:25, 19:25, 21:25).
Pierwszy set padł bardzo szybko łupem rzeszowianek, które zwyciężyły 25:11. Kolejne dwie partie były bardziej wyrównane i emocjonujące, gdzie tarnowianki potrafiły fragmentami postawić się znacznie wyżej notowanym rywalkom, ale finalnie i tak zakończyły się zwycięstwami 'Rysic’ 25:19 i 25:21.
– Ten pierwszy set zdecydowanie nam nie wyszedł praktycznie w ogóle. Zawodniczki z Rzeszowa wyszły na niego bardzo dobrze i zagrały świetnie w każdym aspekcie. My dopiero 0:3, ale myślę, że faktycznie w dwóch ostatnich setach pokazałyśmy, że potrafimy grać w siatkówkę i jest kolejna nadzieja na kolejne mecze z Radomiem i Opolem. Mam nadzieję, że w Radomiu, a później u nas z Opolem jeszcze powalczymy
– powiedziała po meczu rozgrywająca 'Żyraf’ Karolina Szczygieł-Głód.
Tarnowianki cały czas pozostają na ostatnim miejscu z ośmioma punktami, a do bezpiecznego miejsca tracą cztery 'oczka’. 'Żyrafy’, by utrzymać się w Tauron Lidze, w ostatnich dwóch meczach nie mogą już sobie pozwolić na żadne wpadki. Ponadto muszą liczyć na korzystny wynik w dzisiejszym (26.02) meczu Stali Mielec z Pałacem Bydgoszcz. Początek tego spotkania o godzinie 19.00.
Najbliższy mecz zawodniczki trenera Błażeja Krzyształowicza zagrają w niedzielę (3.03) na wyjeździe z Moya Radomką Radom.