Liczne siły straży pożarnej przez całe poniedziałkowe (05.02) popołudnie i wieczór walczyły z pożarem, który wybuchł w tartaku w Zakliczynie. W akcji ratowniczo-gaśniczej udział brało 15 wozów bojowych oraz specjalna Grupa Operacyjna Komendanta Miejskiego PSP w Tarnowie.
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do strażaków o godzinie 16:28 i na miejsce wysłano liczne siły oraz środki straży pożarnej, łącznie 15 wozów bojowych, w tym cysternę, która może pomieścić 25 tysięcy litrów wody.
Jak relacjonuje oficer prasowy PSP w Tarnowie mł. bryg. Marcin Opioła, akcja gaśnicza była bardzo trudna przez porywisty wiatr i duże zadymienie, przez co strażacy musieli pracować w aparatach ochrony układu oddechowego.
Ostatecznie po blisko pięciu godzinach walki z ogniem, który objął dużą ilość trocin i część budynków zakładu drzewnego, a następnie dogaszaniu pogorzeliska, strażacy około godziny 21:00 zakończyli swoje działania.
W wyniku pożaru nikt nie został poszkodowany. Przyczyny pojawienia się ognia wyjaśnia policja.