W tarnowskim Zarządzie Dróg i Komunikacji trwa przygotowanie przetargu mającego wyłonić firmę, która w przyszłym roku będzie kontrolowała bilety w autobusach komunikacji miejskiej.
Co prawda na razie tworzona jest dopiero odpowiednia dokumentacja, ale sam przetarg ma zostać ogłoszony jeszcze w tym roku.
Po latach problemów związanych z przeprowadzaniem kontroli przez osoby zatrudniane przez ZDiK, od połowy 2021 roku za sprawdzanie biletów odpowiada poznańskie przedsiębiorstwo, które wygrało przetarg i jak przekazują urzędnicy, do tej pory współpraca układa się bardzo dobrze.
– Przez ostatnie dwa lata obsługuje nas ta sama firma, wyłoniona w trybie postępowania przetargowego. Jest to firma CPW z Poznania. Określone warunki, które są w umowie, dotyczące liczby kontroli są przez to przedsiębiorstwo spełniane. Wymóg jaki był stawiany firmom, które stawały do przetargu był taki, aby miesięcznie dokonywać co najmniej 1 900 kontroli we wszystkich autobusach komunikacji miejskiej
– mówi kierownik Działu Organizacji Transportu Publicznego Wiesław Kozioł.
Tej samej firmie już dwukrotnie udało się przedstawić najkorzystniejszą ofertę, która została wybrana przez Zarząd Dróg i Komunikacji. Jednak umowa kończy się w styczniu, stąd konieczność przeprowadzenia nowego przetargu.
Dzięki kontrolom miesięcznie udaje się ujawnić kilkaset osób, które podróżują tarnowską komunikacją miejską bez ważnego biletu.
– Jeżeli chodzi o liczbę nakładanych opłat dodatkowych, to w zależności od okresu rozliczeniowego waha się w granicach 200-300 nakładanych opłat. Oczywiście te miesiące nie są do siebie równe, ale statystycznie patrząc, nie ma jakichś gwałtownych wzrostów czy obniżeń nakładanych opłat
– dodaje Wiesław Kozioł.
Obecna kwota mandatu wynosi 180 zł, jednak jeżeli osoba, która go otrzyma zdecyduje się zapłacić w ciągu 7 dni, to zapłaci mniej o 30%. Pieniądze uzyskane z mandatów idą na pokrycie kosztów związanych z przeprowadzeniem kontroli oraz na procedury windykacyjne.