Zima pokrzyżowała plany. W tym roku nie uda się zakończyć remontu wojnickiego Rynku

385551466 1463864334397466 4893587881416751512 n

fot. archiwum RDN

Fiaskiem zakończyła się walka z czasem przy remoncie rynku w Wojniczu. Ze względu na mocne opady śniegu, które przykryły białym puchem plac budowy, prace zostały wstrzymane. Pierwotnie odnowione centrum miasta miało zostać udostępnione mieszkańcom jeszcze w październiku, ale ten termin kilkukrotnie się wydłużał i ostatecznie finał prac planowano na końcówkę grudnia.

To już pewne, że i tym razem ten plan się nie powiedzie, bo pogoda znów dała się we znaki wykonawcy. Kilka miesięcy temu termin się wydłużył przez ulewne deszcze, które z placu budowy zrobiły grzęzawisko, tym razem przestój spowodował śnieg.

– Opady śniegu wstrzymały prace na Rynku. Jeżeli nie wykonamy prac do końca grudnia, to wszystko zależy od tego jak długo potrzyma zima. Na pewno jak trochę zelży to brygady wejdą z powrotem na plac budowy. Będziemy się starali, żeby na wczesną wiosnę wszystko było gotowe. Jedyny plus z tego jest taki, że przewidziane nasadzenia nowych drzew i kwiatów zostaną zrobione na wiosnę, czyli tak jak powinno być. Dzięki temu drzewa i krzewy nie umarzną.

– mówi burmistrz Wojnicza Tadeusz Bąk.

Pośpiech spowodowany był też tym, że samorząd musiał zakończyć przynajmniej część prac do końca tego roku, ponieważ około 1,5 mln złotych, za które rynek jest remontowany pochodzi z dotacji unijnych, z których gmina musi się rozliczyć jeszcze w 2023 roku.

Tadeusz Bąk uspokaja, że z tym nie będzie problemów.

– Pisaliśmy prośbę, żeby termin rozliczenia wydłużyć maksymalnie, czyli do 20 grudnia. Te pieniądze, które dostaliśmy z dofinansowania zostały już wykorzystane przy rewitalizacji. W tym momencie prace są już prowadzone z pieniędzy, które pochodzą z naszego budżetu. Nie mamy w tej kwestii żadnych obaw, wszystko co się tyczy dofinansowań zostało zrobione na czas.

Odnowiony Rynek ma stanowić miejsce spotkań i wypoczynku. Poza fontanną, będzie na nim wiele ławek, klombów z kwiatami, posadzone zostaną nowe drzewa. Po remoncie pozostaną na nim 23 miejsca parkingowe, czyli mniej niż przed rewitalizacją. Przewidywany koszt prac to blisko siedem milionów złotych.

Exit mobile version