– Plany budowy kolejki gondolowej na górę Malnik w Muszynie mocno się skomplikowały i opóźniły – mówi burmistrz Jan Golba. Samorządowiec liczył, że gmina nie będzie musiała przygotowywać raportu oddziaływania na środowisko.
RDOŚ zdecydował, że jednak trzeba taki dokument sporządzić.
– To nie są tereny ochrony przyrody, nie ma tam siedlisk, ale ktoś nałożył na nas obowiązek stworzenia raportu, co potrwa minimum 1 rok. To opóźnia inwestycję, która była już w jakiś sposób przygotowana
– dodał burmistrz Jan Golba.
Jak podkreślił samorządowiec, Gmina Muszyna miała już zabezpieczone finansowanie inwestycji i dokumentację. Burmistrz obawia się, że w związku z opóźnieniem, budowa kolejki gondolowej na Malnik zamiast niecałych 50 milionów, może kosztować 60 milionów lub więcej.
Sam raport oddziaływania na środowisko to wydatek rzędu 150 tysięcy.
Muszyński samorząd odwołał się do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w sprawie konieczności przygotowania raportu oddziaływania na środowisko, ale burmistrz nie jest przekonany, że to zmieni decyzję RDOŚ-u.
W galerii zdjęć możesz zobaczyć wizualizacje górnej i dolnej stacji kolejki gondolowej w Muszynie.