Zostały już wykonane najtrudniejsze prace związane z kolektorem odwadniającym, który mieści się w obrębie drogi i część skrzyżowania.
Jak mówi dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie Artur Michałek, jest szansa, że ruch dwukierunkowy w tym newralgicznym punkcie miasta zostanie przywrócony z końcem roku. To ułatwi życie kierowcom udającym się w stronę gmin Skrzyszów i Ryglice oraz z powrotem do Tarnowa.
– Udało się zakończyć prace związane z budową kolektora odwadniającego drogę. Część ronda już mamy wykonaną, jak również połowę przekroju skrzyżowania plus zatoki autobusowe. Trwają jeszcze prace związane z budową konstrukcji drogi. Na przełomie tego i następnego roku będziemy myśleć o ruchu dwukierunkowym w tym miejscu.
Całość prac związanych z budową ronda zostanie zakończona w czerwcu 2024 roku.