Na Słowacji doszło wieczorem do trzęsienia ziemi. Wstrząsy trwały kilkanaście sekund i miały siłę od 5 do 5,5 stopnia w skali Richtera. Były odczuwalne we wschodniej i środkowej części kraju, a także w południowej Polsce.
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Krakowie od ok. godz. 20.45 odbierało informacje od Centrum Powiadamiania Ratunkowego i innych służb o odczuwalnych wstrząsach sejsmicznych na terenie południowej Małopolski. Doniesienia dotyczyły rejonu Krakowa, okolic Nowego Sącza i Tarnowa.
Nie odnotowało jednak szkód w infrastrukturze.
Wojewoda małopolski Łukasz Kmita polecił PSP, aby w odpowiedzi na każde zgłoszenie na miejsce udawał się zastęp Straży Pożarnej celem oceny ewentualnego ryzyka.
Na tę chwilę nie ma strat. W ocenie PSP aktualnie nie stwierdzono także zagrożenia.
Sytuacja jest monitorowana. Wojewoda Łukasz Kmita polecił Centrum Zarządzania Kryzysowego kontakt z Urzędem Górniczym, a także z Polską Spółką Gazowniczą pod kątem ewentualnych uszkodzeń instalacji gazowych i pozostawania w pełnej gotowości. Na tę chwilę nie ma informacji o skutkach i stratach w tym zakresie.
Zestawienie interwencji PSP (głównie wysokie budynki, np. 10-piętrowe): m.in. Kraków osiedle Złotej Jesieni, ul. Heleny, osiedle Na Lotnisku, ul. Konrada Wallenroda
- Tarnów ul. Parkowa
- Nowy Sącz ul. Nawojowska, Batalionów Chłopskich
- Muszyna ul. Ogrodowa