W ciągu najbliższych dwóch lat kolejne elementy ryterskiego zamku zostaną zrekonstruowane. Łącznie z funduszu na renowację zabytków gmina Rytro wyda na ten cel dodatkowo milion 400 tysięcy złotych.
Już teraz częściowo odrestaurowane ruiny cieszą się popularnością. Tylko w te wakacje wzgórze zamkowe odwiedziło około 40 tysięcy turystów. Chociaż mogli oni podziwiać widoki z odrestaurowanych murów, to baszta nadal była zamknięta ze względów bezpieczeństwa.
– Staramy się, aby ją troszeczkę podwyższyć i zabezpieczyć, aby ktoś tam nie wypadł, bo niestety nie wszyscy turyści przestrzegają regulaminu zwiedzania i dlatego została ona zamknięta ze względu bezpieczeństwa. Sama rozbudowa zamku będzie jeszcze na tyle, w jakim stopniu konserwator wyrazi zgodę, a taka zgoda co do dobudowana bramy wjazdowej, tak zwanej ostróży. Dodatkowo będziemy też podświetlać zamek.
– mówił w programie Słowo za Słowo wójt Rytra, Jan Kotarba. Zabezpieczenie wieży będzie jednym z elementów prac, jakie ruszą w przyszłym roku.
Samorządowiec jest też zwolennikiem połączenia zamków doliny Popradu jednym polsko-słowackim szlakiem, który biegłby od Rytra do Starej Lubowni.