Trauma spowodowana utratą bliskich nie będzie już musiała oznaczać bólu, z którym nie da się uporać. Centrum Leczenia Traumy dla ofiar oraz rodzin i bliskich ofiar śmiertelnych wypadków drogowych dzięki uzyskaniu kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia rozpoczęło swoją działalność.
Centrum mieści się w Wał-Rudzie, naprzeciw domu bł. Karoliny, gdzie utworzono przychodnię. Jest ono jednym z 18 takich miejsc w Polsce, które podpisały umowę z ministerstwem zdrowia na udział w pilotażowym programie opieki medycznej.
– Będą tutaj różne metody terapeutyczne: sesje grupowe, sesje indywidualne, spotkania z terapeutami, psychologami, czy psychiatrami. Każda osoba będzie miała indywidualny program leczenia i rehabilitacji. Do tej pory skupialiśmy się na jak najlepszym leczeniu osób, które przeżyły wypadki, ale wiemy, że są też problemy psychiczne z tym związane i bardzo istotne jest też takie wsparcie i pomoc w powrocie do funkcjonowania w społeczeństwie
– mówi wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski.
Profesjonalna pomoc konsultacyjna, krótkoterminowa lub długoterminowa jest skierowana zarówno do dorosłych, jak i dzieci, którzy doświadczyli traumy w związku z wypadkiem drogowym, lub utratą kogoś bliskiego w jego wyniku.
Z usług centrum można korzystać za darmo i nie wymagane jest skierowanie. Rejestracja jest możliwa pod numerem: 505717815 lub mailowo: stowarzyszenie@przejscie.com
Centrum funkcjonuje nieopodal Zabawy, do której od wielu lat przyjeżdżają osoby szukające pomocy i wsparcia. Organizowane są m.in. warsztaty czy rekolekcje, jest tam także pomnik ‘Przejście’, który nie tylko upamiętnia ofiary wypadków, ale ma także funkcję terapeutyczną.
Prezes Stowarzyszenia Przejście i kustosz sanktuarium bł. Karoliny ks. Zbigniew Szostak podkreśla, że teraz pomoc będzie miała już nie tylko wymiar duchowy, ale również specjalistyczny.
– Ci którzy będą szukali takiej pomocy i znajdą te miejsce, będą mogli tutaj skorzystać z fachowej pomocy psychologicznej i duchowej. Ta druga forma, która dotychczas była świadczona, będzie kontynuowana. Zaplanowaliśmy już dwie serie rekolekcji, są spotkania terapeutyczne, wspólne przeżywanie godziny miłosierdzia, a po niej spotkania z grupą wsparcia. Teraz będzie można uzyskać wsparcie w gabinecie, ale i poza nim, w grupie terapeutycznej.
Rodzice, którzy utracili swoje dzieci w wyniku wypadków mówią, że takie miejsce było bardzo potrzebne, bo nieleczone traumy potrafią zrujnować życie. Problemem są też kolejki, które do specjalistów są obecnie bardzo długie, a po wypadku kluczowe jest pierwsze 72 godziny, aby uzyskać profesjonalną opiekę.
– Niestety trauma dotyka nie tylko tych osób i ludzi wokół nich, ale też szersze grupy osób i jest z czasem trudniejsza do wyleczenia. Zdarza się, że przez to małżeństwa się rozpadają, a dzieci np. popadają w uzależnienia. Tego nam brakowało, tego bezpośredniego dostępu do psychiatrów i psychologów. Każdy kto próbował się dostać do tych specjalistów, wie jak długi jest okres oczekiwania. Niestety przy takiej tragedii nie można czekać i bardzo jesteśmy wdzięczni, że ten program pilotażowy powstał
– mówi Beata Budzik, mama której dziecko zginęło w wypadku drogowym.
Nowa placówka w Wał-Rudzie bierze udział w programie pilotażowym, który potrwa do końca przyszłego roku. Ma on na celu wypracować metody terapeutyczne i poszerzyć wiedzę z zakresu pomocy osobom, które straciły kogoś, lub same przeżyły wypadek drogowy i borykają się z traumą.
Środki z NFZ na funkcjonowanie placówki są zapewnione do końca przyszłego roku, ale poseł PiS Józefa Szczurek-Żelazko mówi, że dzięki temu pilotażowi Narodowy Fundusz Zdrowia może w przyszłości zdecydować o stałym dofinansowywaniu tego typu placówek.
– Umowa jest podpisana do końca 2024 roku w formie pilotażowego programu, ale wierzę w to i pan minister też to deklarował, że przeanalizowane zostaną wnioski z tego programu i miejmy nadzieję, że to świadczenie będzie włączone w pakiet świadczeń, które będą standardowo finansowane przez NFZ.
Z kolei poseł PiS Fryderyk Kapinos zaznacza, że jest to nowe rozwiązanie w Polsce, bo dotychczas nie było profesjonalnej pomocy psychologicznej ukierunkowanej tylko na ofiary i bliskich ofiar wypadków drogowych.
– Te centrum jest rozwiązaniem systemowym. Najważniejsze jest to, że nie trzeba będzie za to płacić. Osoby będące w trudnej sytuacji po wypadkach, natychmiast znajdą tutaj pomoc. Będą mogli tutaj znaleźć specjalizację z podspecjalizacją, bo to nie tylko będzie skupione na traumach, ale konkretnie na tych związanych z wypadkami komunikacyjnymi.
Centrum nieprzypadkowo mieści się blisko Zabawy, to właśnie tam w ciągu całego roku spotykają się ofiary oraz rodziny ofiar śmiertelnych przy jedynym w Polsce pomniku „Przejście” poświęconemu ofiarom wypadków. Zabawa to miejsce symboliczne także dlatego, że co roku Dzień Pamięci o Ofiarach Wypadków Drogowych jest obchodzony właśnie tam.
Spełniają się marzenia o Centrum Leczenia Traumy. Terapia ma być finansowana przez NFZ