Krynica nie narzeka na brak turystów. Ci przyjechali z różnych zakątków kraju

turysci

W Krynicy-Zdroju turyści nie zawiedli. W środku wakacji, na deptaku pod Pijalnią Główną można spotkać gości z różnych stron Polski.

Między innymi z województwa świętokrzyskiego, śląskiego oraz zachodniopomorskiego.

– Cudowne miasto, kolorowe, przyjazne

– mówiła turystka ze Staszowa.

– Bardzo się podoba. Jesteśmy w fajnym ośrodku

– komentowała jej koleżanka.

– Jest rewelacja. Krynica, którą planowałem przez długie lata odwiedzić i wreszcie wybraliśmy się, aby osiągnąć ten cel, który miałem w marzeniach

– dzielił się swoimi wrażeniami mężczyzna z Myśliborza, który przyjechał do Krynicy ze swoją żoną na sentymentalną wycieczkę po 50 latach.

– Zwiedzamy, oglądamy, są piękne kwiaty i w ogóle Krynica jest cudowana na pewno tu wrócimy

– zachwycała się mieszkanka Czeladzi.

Większość turystów widzi, że w mieście dużo się zmieniło. Przyjezdni doceniają nie tyle same atrakcje miejscowości, ile niezawodny klimat uzdrowiska, który pod Górą Parkową można poczuć.

Exit mobile version