Orzeł, który w marcu wpadł pod samochód w Limanowej, wrócił do zdrowia i znów wzbił się w przestworza. Rehabilitacja trwała 4 miesiące, a pracownicy Nadleśnictwa Limanowa dostarczyli rannego ptaka do Leśnego Pogotowia w Mikołowie.
Ptak okazał się silnym i młodym samcem. Po udanym leczeniu, w piątek (14.07) został wypuszczony na wolność na polanie w masywie Dzielca w Słopnicach w powiecie limanowskim.
Specjaliści z dziedziny ochrony przyrody uznali, że to najlepsze miejsce do jego szybkiej adaptacji w naturalnym środowisku.
W szczęśliwym zakończeniu historii z limanowskim orłem uczestniczyli m.in. Janusz Krywult, nadleśniczy Nadleśnictwa Limanowa, Małgorzata Mordarska-Duda, Regionalny Konserwator Przyrody w Krakowie oraz Adam Sołtys, wójt gminy Słopnice. Nie mogło oczywiście zabraknąć Jacka Wąsińskiego z Leśnego Pogotowia, który osobiście dostarczył uratowanego i przygotowanego do lotów orła na miejsce.