Na zmiany w zasadach budżetu obywatelskiego Nowego Sącza trzeba będzie poczekać, ale uwagi radnych i mieszkańców mają zostać wzięte pod uwagę.
Wiadomo, że nie da się zadowolić wszystkich, ale część mieszkańców uważa, że regulamin budżetu obywatelskiego Nowego Sącza powinien się zmienić.
Tutaj przykład z osiedla Nawojowska, gdzie mieszkańcy starali się zdobyć pieniądze na projekt związany z powstaniem miejsca spotkań z wiatą, gdzie można by organizować np. kino letnie.
Nie udało się to w edycjach budżetu obywatelskiego na lata 2021, 2022, 2023. W jednym przypadku zabrakło jedynie 10 głosów.
Większym poparciem cieszył się projekt zakładający przekazanie mieszkańcom puli darmowych biletów do jednego z klubów fitness.
– Przykładów wzbudzających dyskusję jest więcej – mówi radny Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Fecko.
– Chodzi między innymi o tzw. imprezy kotletowe, które same w sobie nie są złe, ale wydaje mi się, że są o wiele droższe niż przy organizacji ich przez firmy komercyjne. Potrzebny jest tu zdrowy rozsądek i uczciwość. Radni, którzy mają ponad 700 milionów rocznie w budżecie nie powinni kłaść rąk na budżet, który jest dla obywateli
– dodaje.
Tymczasem radny Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Głuc nie jest ogólnie zwolennikiem budżetu obywatelskiego w takiej postaci.
– Cały budżet powinien być obywatelski, konstruowany i konsultowany w inny sposób, ale to wymaga istotnych zmian w ustawie o samorządzie gminnym. Władze miasta w ograniczonym zakresie, na zasadzie konsultacji mogą zasięgać opinii przy konstruowaniu budżetu. Wyrażanie zdania na temat wspólnych finansów powinno być prawem. W tej postaci budżet obywatelski jest narzędziem różnych gier, szukania poparcia.
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Nowego Sącza punkt dotyczący tych zmian w budżecie obywatelskim został zdjęty z porządku obrad.
Wśród propozycji jest między innymi podział pieniędzy na zadania ogólnomiejskie i osiedlowe, w proporcjach 50/50.
Korekt ma być więcej. Niektóre przygotowali już radni, którzy mają czas do 6 czerwca, by składać na piśmie swoje propozycje.
– W ten sposób damy sobie szansę na przygotowanie takiego projektu uchwały z poprawkami, który w sposób uporządkowany i logiczny będziemy mogli procedować na kolejnej sesji
– mówi Magdalena Majka, wiceprezydent Nowego Sącza.
Ta zaplanowana jest na 20 czerwca.
Radny Michał Kądziołka z klubu PiS zachęca mieszkańców, by ci przysyłali swoje propozycje zmian.
– Te propozycje uwzględnimy w ramach poprawek do regulaminu, które przedstawimy panu prezydentowi. Mamy nadzieję, że zostaną wzięte pod uwagę.
Mieszkańcy swoje propozycje mogą przekazywać także innym nowosądeckim radnym.