8-latek ukradł rower w Nowym Sączu. Wrócił nim do swojego domu. Chłopiec zabrał rower z jednego z placów zabaw na terenie miasta. Teraz jego sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
Na plac zabaw rowerem przyjechał 12-letni mieszkaniec Nowego Sącza. Po pewnym czasie zorientował się, że ktoś go okradł. O zniknięciu wartego około 1,5 tysiąca złotych roweru policję powiadomił ojciec chłopca.
W trakcie jednego z patroli mundurowi zauważyli rower, który wyglądem przypominał skradziony jednoślad. Podejrzenia były trafne i policjanci namierzyli nieletniego złodzieja. Był nim 8-latek. Chłopiec przyznał się policjantom, że zabrał cudzy rower i przyjechał nim do domu.
– Odnaleziony jednoślad został zabezpieczony i przekazany prawowitemu właścicielowi, natomiast sprawą 8-latka zajmie się III Wydział Rodzinny i Nieletnich Sądu Rejonowego w Nowym Sączu, gdzie zostaną przekazane zgromadzone przez policjantów materiały dotyczące demoralizacji nieletniego
– mówi Aneta Izworska z Zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Sąd może teraz zastosować różne środki wychowawcze, a za szkodę odpowiedzialność cywilną może ponosić jego prawny opiekun.
– Warto przypomnieć, że jeśli małoletni popełnia czyn zabroniony przed ukończeniem 13 roku życia (takie osoby nie mają jeszcze zdolności prawnej) sąd potraktuje popełnienie takiego czynu jako przejaw demoralizacji i może zastosować przewidziane prawem środki wychowawcze. Ponadto, jeśli małoletni wyrządzi komuś szkodę, odpowiedzialność cywilną za jego czyny może ponieść jego opiekun prawny
– dodaje rzecznik.