Pojawiły się maszyny budowlane, barierki zakazujące wstępu i zaczęły już znikać pierwsze metry kostki brukowej. Rynek w Wojniczu zamienił się w plac budowy. Firma mająca przeprowadzić rewitalizację centrum miasta przystąpiła do prac.
To oznacza spore utrudnienia, ponieważ na czas robót będzie ograniczony dostęp do płyty rynku. Obowiązuje tam teraz zakaz parkowania, a ruch pieszych będzie odbywał się po wyznaczonych trasach.
To jednak dla mieszkańców Wojnicza żaden problem, bo jak mówili reporterowi RDN Małopolska, cieszą się, że w końcu coś się dzieje i mają nadzieję, że rynek zmieni się na lepsze.
– Mam nadzieję, że będzie dużo zieleni. Myślę, że przez to zmieni się wizerunek Wojnicza i będzie przyjemniej. Tym bardziej, że jest na Rynku przystanek i często tu ludzie stoją czekając na busy. Wreszcie coś się dzieje, bo Rynek stał bardzo długo taki zaniedbany, ponury i nie chciało się tu nawet przyjeżdżać, a teraz jeśli się zmieni i będzie zielono, to będzie tu miło. – Przydałoby się tutaj więcej ławek do siedzenia, bo zazwyczaj nie ma tutaj gdzie usiąść. – Dobrze, że coś się zmienia, coś się dzieje, bo zmiany są potrzebne, na pewno będzie tu ładniej. – Jak będzie zieleń to będzie dobrze, jeśli zrobią 'betonozę’ to będzie źle. – Nie przeszkadza mi, że nie można teraz parkować na Rynku. Lepiej żeby było więcej zieleni tutaj, a samochody mogą stać gdzieś z boku.
Na czas prac przygotowano inne parkingi w obrębie centrum. Samochody można zostawiać dookoła plant, przy placu targowym, cmentarzu komunalnym, kościele parafialnym oraz przy żłobku (Rynek 30).
Jak mówi Radiu RDN Małopolska burmistrz Wojnicza Tadeusz Bąk, to duża radość, że udało się po długim czasie rozpocząć rewitalizację, a same utrudnienia nie potrwają długo.
– Cieszę się, że doszło do rozpoczęcia tej inwestycji, bo były z tym problemy już od 2018 roku. Bez przerwy coś stało nam na przeszkodzie, aby zrobić tę rewitalizację. Utrudnienia będą, jedyna nadzieja i pociecha jest w tym, że prace potrwają siedem miesięcy. Będą utrudnienia, ponieważ cały plac budowy musi być zagrodzony. Tu pracują koparki, ludzie i nie możemy wpuścić samochodów na plac, aby nie spowodować wypadku. Natomiast po wykonaniu rewitalizacji na Rynku będzie 26 miejsc parkingowych.
Odnowiony rynek ma być miejscem spotkań i wypoczynku. Będzie fontanna, zieleń, ławki i klomby.
– Drzewostany zostaną, do tej pory zostało wyciętych jedynie pięć drzew, które nie nadawały się, żeby je pozostawić. Wycięliśmy również stare tuje. Na te miejsce będzie 39 nasadzeń. Na samych plantach będzie 19 arów zieleni, nie będzie tam żadnej 'betonozy’, jedynie chodniki zostaną poprawione. Część miejsc parkingowych pozostanie. Powstanie ładna, podświetlana fontanna składająca się z trzydziestu dysz. Chcemy żeby Wojnicki Rynek był bardzo ładny oraz żeby to było takie miejsce wypoczynku i spotkań dla mieszkańców
– dodaje Tadeusz Bąk.
Rewitalizacja ma kosztować 6 mln 800 tys. zł. Wizualizację tego jak rynek będzie wyglądał po zakończeniu remontów można zobaczyć tutaj:
Wojnicz. Po remoncie rynku będzie mniej miejsc do parkowania, a to nie podoba się przedsiębiorcom