Te święta nie były spokojne na sądeckich drogach

policja

fot. KMP w Nowym Sączu

Doszło do 16 kolizji oraz 4 wypadków drogowych, w których poszkodowane zostały trzy osoby, a jedna zginęła. Także apele o trzeźwość nie przyniosły skutku. Rekordzista jechał przez Piwniczną, mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Sądecka policja w taki sposób podsumowuje świąteczny weekend.

Jak co roku w okresie Świąt Wielkanocnych na sądeckich drogach pojawiło się więcej policjantów. Dodatkowe patrole prowadzone były od Wielkiego Czwartku (7.04) do Poniedziałku Wielkanocnego (10.04). Najbardziej tragiczny w skutkach był wypadek w miejscowości Łęka, w którym zginął 34-letni kierowca quada. W Wielkanoc (9.10) przed godz. 18.00 mężczyzna jadąc drogą gruntową prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem co doprowadziło do jego wywrócenia. Ze względu na liczne obrażenia 34-letni mieszkaniec Sądecczyzny zmarł.

Do kolejnego poważnego wypadku doszło tego samego dnia około godz. 20.40, w miejscowości Librantowa. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący rowerem 26-latek, najechał na krawężnik chodnika, stracił równowagę i przewrócił się na przyległy do chodnika panel ogrodzeniowy. Mężczyzna z obrażeniami został przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala. Przez wiele godzin na miejscach zdarzeń policjanci wykonywali czynności, które pozwolą dokładnie wyjaśnić przyczyny i okoliczności tych wypadków.

Mimo licznych ostrzeżeń Policji, by nie siadać za kierownicą po spożyciu alkoholu, w dalszym ciągu wiele osób lekceważy te apele. Podczas wielkanocnego weekendu funkcjonariusze zatrzymali na sądeckich drogach aż 16 nietrzeźwych kierujących. Niechlubny rekordzista 8 kwietnia br. jechał oplem przez Piwniczną-Zdrój, mając w organizmie ponad 3 promile.

Dla porównania w czasie ubiegłorocznych Świąt Wielkanocnych (15-18 kwietnia 2022 roku) policjanci odnotowali 18 kolizji oraz 3 wypadki drogowe, w których ranne zostały dwie osoby, a jedna zginęła.

Exit mobile version