Będą palmy, pisanki, koszyczki, świąteczne stroiki, a także ikony. W niedzielę w Tarnowie odbędzie się kiermasz charytatywny.
W przygotowanie ozdób zaangażowali się rodzice, nauczyciele, uczniowie i absolwenci Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych w Tarnowie. Chcą w ten sposób pomóc chorym ludziom, podopiecznym Tarnowskiego Hospicjum Domowego.
– Na kiermaszu będzie dużo pisanek wykonanych różnymi technikami, które wcześniej wzięły udział w konkursie na najpiękniejsze jajo wielkanocne. Robiliśmy także stroiki. W podstawie jest deska, na niej mech i różne symbole wielkanocne. Pracowaliśmy przy tym przed lekcjami, po lekcjach, a czasami i na lekcjach wychowawczych. Materiały przynosili uczniowie, rodzice, nauczyciele. Ludzie są bardzo zainteresowani naszymi wyrobami
– mówi uczeń Kacper Wąż.
Pedagog szkolny Małgorzata Cichoń, dodaje, że hospicjum pomaga ludziom chorym i starszym, często w ostatnim stadium choroby nowotworowej.
– Każdy zastrzyk finansowy jest w stanie pomóc wolontariuszom w udzielaniu tej pomocy osobom potrzebującym. Jeżeli wiemy, że są osoby, które pomagają ludziom umierającym, często zaniedbanym, to trudno nie pomóc. Oni są na pierwszej linii frontu, a my mamy tę przyjemniejszą część. Przygotowanie kiermaszu sprawia nam ogromną przyjemność ze względu na cel.
Kiermasz odbędzie się w najbliższą niedzielę, 26 marca w sali domu katechetycznego przy kościele Świętej Rodziny w Tarnowie w godzinach 8:00 -13:30.
Datki jakie uda się zebrać zostaną w całości przekazane na potrzeby hospicjum domowego działającego przy tej parafii.
Zespół Szkół Mechaniczno-Elektrycznych w Tarnowie od 18 lat organizuje takie kiermasze. Na początku odbywały się one w szkole a później przeniesiono je na teren parafii św. Rodziny.