Stal Mielec wciąż nie potrafi się przełamać na wiosnę. Z Wrocławia wywiozła tylko punkt

Slask Stal

fot. stalmielec.com

Piłkarze Stali Mielec w meczu 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy na wyjeździe tylko zremisowali 1:1 ze Śląskiem Wrocław i kontynuują niechlubną passę bez ligowego zwycięstwa w 2023 roku.

Oba gole padły na samym początku meczu. Gospodarze objęli prowadzenie w 7. minucie. Wówczas w środkowej części boiska Nahuel Leiva wywalczył piłkę i podał na prawe skrzydło do Martina Konczkowskiego, a ten idealnie wrzucił do niepilnowanego przez żadnego obrońcę mielczan Erika Exposito, który uderzeniem głową z 5 m otworzył wynik spotkania.

Trzy minuty później był już jednak remis. Zagranie z rzutu rożnego Macieja Domańskiego na bliższy słupek trafiło na głowę Marcina Flisa, który przedłużył piłkę do Rauno Sappinena, a ten z bliskiej odległości wpakował futbolówkę do siatki i tym samym zdobył pierwszego gola lidze w barwach Stali Mielec.

Piłkarze z Podkarpacia mieli tuż przed przerwą wyśmienitą okazję do wyjścia na prowadzenie, ale piłka po strzale Arkadiusza Kasperkiewicza tylko obiła poprzeczkę bramki strzeżonej przez Rafała Leszczyńskiego.

O ile pierwsza część spotkania była dość ciekawa, tak po zmianie stron nie działo się wiele, a gra toczyła się głównie w środku pola.

Groźnie pod bramką którejś ze stron zrobiło się dopiero w 77. minucie. Wówczas John Yeboah znalazł się w sytuacji sam na sam z Mrozkiem, ale bramkarz Stali dobrze się zachował, wypychając Niemca do boku pola karnego, przez co oddał strzał, który ostatecznie trafił tylko w boczną siatkę.

Biało-Niebiescy mogli jednak rzutem na taśmę mogli wywieźć z Wrocławia trzy punkty. W doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu z rzutu wolnego zrobiło się gorąco w polu karnym gospodarzy, piłka trafiła do Piotra Wlazły, który uderzył z kilku metrów, ale jego strzał obronił Rafał Leszczyński.

Ostatecznie mecz zakończył się remisem i obie ekipy musiały zadowolić się podziałem punktów. Mielczanie aż od 9 spotkań nie potrafią odnieść ligowego zwycięstwa. Ostatni raz kiedy zdobyli komplet punktów miał miejsce na początku listopada 2022 roku – wówczas przed własną publicznością pokonali Zagłębie Lubin 3:0.

Stal Mielec po 25 rozegranych spotkaniach w  PKO BP Ekstraklasie ma na swoim koncie 30 punktów i jest dziesiąta. Następne ligowe spotkanie mielczanie zagrają w poniedziałek 3 kwietnia, już po przerwie reprezentacyjnej. Wówczas u siebie podejmą Jagiellonię Białystok.

 

Śląsk Wrocław – Stal Mielec 1:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Exposito 7, 1:1 Sappinen 10.

Żółte kartki: Olsen, Yeboah, Schwarz, Expósito, Diogo Verdasca – Sappinen, Getinger, Flis.

Śląsk: Leszczyński – Konczkowski (81 Jastrzembski), Verdasca, Poprawa, Gretarsson, Bejger (46 Janasik) – Rzuchowski, Olsen (81 Schwarz), Leiva (88 Łyszczarz) – Exposito, Yeboah.

Stal: Mrozek – Hiszpański, Kasperkiewicz, Matras, Flis, Getinger – Domański (88 Wolski), Vallejo (46 Mak), Hinokio (75 Żyra), Wlazło – Sappinen.

Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom).

Exit mobile version