Komplikuje się sytuacja Sandecji Nowy Sącz w piłkarskiej I lidze. Biało-czarni zanotowali 10 porażkę w sezonie, tym razem z Odrą Opole. Mecz w Niepołomicach zakończył się wynikiem 0:2.
Pierwszą z bramek Odra zdobyła po rzucie karnym, który był dwukrotnie powtarzany, bo bramkarz Karl-Romet Nomm Sandecji zbyt wcześnie opuszczał linię bramkową. Dwie próby wykonał Borja Galán, a za trzecim razem do piłki podszedł Rafał Niziołek i pokonał estońskiego golkipera Sandecji.
W II połowie wynik ustalił ładnym strzałem z dystansu Wojciech Kamiński.
Sandecja jest 17. przedostatnia w tabeli. Ma tyle samo punktów – 18 – co ostatnia Skra Częstochowa.
Sandecja Nowy Sącz – Odra Opole 0:2 (0:1)
Bramki: Rafał Niziołek 21′ (k), Wojciech Kamiński 48′.
Żółte kartki: Karl-Romet Nõmm, Tomasz Boczek, Elhadji Fall, Robert Kirss – Artur Haluch.
Sandecja: Karl-Romet Nõmm – Jakub Iskra (58′ Krystian Palacz), Ivan Nekić, Tomasz Boczek, Kamil Słaby (58′ Dariusz Pawłowski) – Damian Chmiel, Elhadji Maissa Fall, Bartłomiej Kasprzak (46′ Robert Kirss), Denis Potoma (73′ Michał Walski), Tomasz Nawotka (73′ Maciej Mas) – Jakub Wróbel.
Odra: Artur Haluch – Mateusz Spychała, Mateusz Kamiński, Piotr Żemło, Artur Pikk – Konrad Nowak, Rafał Niziołek, Wojciech Kamiński, Dawid Czapliński, Borja Galán – Bartosz Guzdek.
Sędziował: Łukasz Karski (Słupsk).
