Podstawowa wiedza wojskowa, zajęcia w terenie, na strzelnicy i poligonie, czy specjalne obozy. Już od nowego roku szkolnego uczniowie z powiatów brzeskiego i tarnowskiego będą mogli uczyć się w klasach przygotowania wojskowego, które mają zostać otworzone w Czchowie, Gromniku i Ryglicach.
Starosta brzeski Andrzej Potępa w audycji Słowo za Słowo mówił, że od niedawna w powiecie funkcjonuje nowa wirtualna strzelnica, a obok niej ma powstać klasa wojskowa, której dotychczas na terenie powiatu nie było.
– Liczymy na to, że zaproponujemy w tym roku wyjątkową, nie tylko w skali powiatu, klasę wojskową w liceum w Czchowie. Po tym jak udało nam się wybudować tam piękną wirtualną strzelnicę, dzięki dofinansowaniu MON-u, w konsekwencji proponujemy taką klasę. To ma być w tej chwili zdecydowanie lepiej zorganizowane niż było kiedyś. Uczniowie takiej klasy mają patronacką jednostkę wojskową, w której odbywają praktyki. Po takiej klasie nie muszą iść do wojska, ale jeśliby chcieli to mają później ułatwiony dostęp do szkół wojskowych.
To jednak nie jedyna szkoła w regionie, która będzie mogła zaproponować uczniom możliwość nauki połączonej z przygotowaniem wojskowym. Powiat tarnowski również rozpoczął starania o utworzenie kolejnych dwóch takich klas – w Ryglicach i Gromniku.
Jak mówi Radiu RDN Małopolska starosta tarnowski Roman Łucarz, pomysł otworzenia kolejnych takich klas to odpowiedź na duże zainteresowanie młodzieży wojskowością. Dodaje, że takie oddziały w szkołach promują postawy patriotyczne.
– Wojsko i klasy mundurowe są chyba jak nigdy dzisiaj na czasie, więc myślę, że to ważne aby rozwijać się dalej i szkoły czują tą dzisiejszą potrzebę. Takie klasy promują wojskowość, szacunek dla munduru, barw narodowych i hymnu oraz do Polski. To jest bardzo ważne, a w takich klasa są bardzo zdyscyplinowani i ułożeni uczniowie, którzy mają szacunek dla tego co Polskie. To szczególnie ważne w dzisiejszych czasach, gdzie potrzebny jest ten nowoczesny patriotyzm, musimy to naszym uczniom przekazywać.
Przypomnijmy, że pierwsza taka klasa w powiecie tarnowskim działa już w Wojniczu, a od nowego roku szkolnego mogą przybyć kolejne dwie. Stanie się tak jeśli Ministerstwo Obrony Narodowej wyda na to zgodę i znajdzie się przynajmniej 25 osób, które się zapisze do takiej klasy.
Rzecznik prasowy Wojskowego Centrum Rekrutacji w Tarnowie kpt. Paweł Badoń podkreśla, że zajęcia w takich klasach poszerzają horyzonty, a samo ich ukończenie daje bonusy przy rekrutacji na uczelnie wojskowe.
– Uczniowie, którzy kształcą się w oddziałach przygotowania wojskowego mogą liczyć na wiele pozytywnych aspektów. Jest to także motywacja dla grona nauczycielskiego, regionu czy prestiż dla szkoły. Dla samych uczniów jest to możliwość poszerzenia horyzontów i zobaczenia jak wygląda zawód żołnierz. Osoby, które ukończą oddziały przygotowania wojskowego mają również profity w postaci dodatkowych punktów, podczas rekrutacji na uczelnie wojskowe.
Klasy przygotowania wojskowego mogą także liczyć od Ministerstwa Obrony Narodowej na dofinansowania przy zakupie mundurów, czy wyjazdach na poligony i strzelnice.