Miała otrzymać w spadku ćwierć miliona euro, a straciła 4,5 tys. złotych. Mieszkanka Sądecczyzny padła ofiarą oszustwa nigeryjskiego.
Kobieta w jednym z popularnych portali społecznościowych korespondowała z nieznanym mężczyzną. Twierdził on, że jest samotny i chce podzielić się z kimś majątkiem. Zaoferował mieszkance Sądecczyzny 250 tys. euro w zamian za opłacenie notariusza w kwocie 4,5 tys. złotych. Kobieta zgodziła się i wykonała polecenie.
Po dokonaniu przelewu przez kobietę mężczyzna przestał się z nią kontaktować. Pieniądze zniknęły, nie było też żadnego notariusza i ogromnego spadku. Tym samym kobieta wpadła w pułapkę tak zwanego przestępstwa nigeryjskiego.
Policja przypomina, że zazwyczaj oszuści telefonicznie podają się za amerykańskich żołnierzy lub lekarzy stacjonujących na Bliskim Wschodzie, którzy chcą odzyskać pieniądze z zablokowanego konta. Często też przestępcy podają się za samotne osoby lub uchodźców.
Policja ostrzega przed cyberprzestępcami i prosi o zachowanie ostrożności. W razie wątpliwości można kontaktować się z najbliższym komisariatem lub pod numerem telefonu 112.